Oddali Patrioty do Ukrainy. Teraz sami nie czują się bezpieczni

Przedstawiciele koncernu Raytheon potwierdzili zawarcie kontraktu na dostawę elementów systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Patriot dla Niemiec. Dodatkowe wyrzutnie uzupełnią istniejącą niemiecką infrastrukturę, która została uszczuplona na skutek pomocy Ukrainie. Przypominamy najważniejsze cechy systemu Patriot.

System Patriot, zdjęcie ilustracyjne
System Patriot, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Martin Divisek|PAP|EPA
Mateusz Tomczak

22.03.2024 10:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ogłoszony kontrakt opiewa na kwotę 1,2 mld dolarów. Z krótkiego komunikatu wydanego przez Raytheon dowiadujemy się, że obejmuje najnowsze radary, a także wyrzutnie, stanowiska dowodzenia i kontroli oraz związane z nimi części zamienne i późniejszą obsługę techniczną.

Niemcy zamawiają dodatkowe wyrzutnie Patriot

Dzięki zawartemu kontraktowi Niemcy najprawdopodobniej wzmocnią się o cztery baterie systemu Patriot. Ich dostawy mają zostać zrealizowane w latach 2027-2029. Dodatkowe środki niemieckie władze mają zamiar przeznaczyć na modernizację już posiadanych radarów wchodzących w skład systemu Patriot.

"Ten kontrakt odzwierciedla globalny trend stawiania na zaawansowane zdolności obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej oraz niezachwiane zaufanie do systemu Patriot. Dzięki tej umowie Niemcy nie tylko zmodernizują swoją obronę powietrzną, ale także zwiększą swoją interoperacyjność z sojusznikami i jeszcze bardziej wzmocnią kluczową misję NATO" – powiedział Tom Laliberty, prezes ds. systemów obrony lądowej i powietrznej w firmie Raytheon.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cenny system obrony powietrznej. Niemcy dzielą się nimi z innymi

Niemcy od lat zaliczają się do grona największych użytkowników systemu Patriot. Czasowo rozmieszczają swoje wyposażenie w sojuszniczych krajach NATO. Ostatnio niemieckie Patrioty stacjonowały także w Polsce. Poza tym Berlin jest jednym z nielicznych sojuszników Ukrainy, który wspiera ją najcenniejszymi systemami obrony powietrznej. Na front trafiły m.in. systemy IRIS-T oraz dwie baterie systemu Patriot.

Patriot to rakietowe systemy typu ziemia-powietrze zapewniające ochronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową. Wchodzące w skład tego systemu wyrzutnie są osadzone na platformie samochodowej, co zapewnia dużą mobilność. Patriot może być wykorzystywany do przechwytywania różnego rodzaju celów, w tym pocisków manewrujących, pocisków balistycznych, a także samolotów i helikopterów.

Przyjmuje się, że Patriot zwalcza cele oddalone o nawet 160 km. Jest to jednak zależne od kilku składkowych. Nie tylko od rodzaju celów, ale również od wariantu radaru oraz wykorzystywanych pocisków.

Niemcy mają w planach zakup bardzo nowoczesnych pocisków PAC-3 MSE z głowicami kinetycznymi, które są dedykowane do niszczenia najtrudniejszych celów. Także pocisków balistycznych (w zasięgu do 40 km). Obecnie korzystają m.in. z pocisków PAC-2 GEM-T z głowicami odłamkowymi, ale o zasięgu do 160 km.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Komentarze (15)