Obiecali Ukrainie pomoc. Nie dotrzymują słowa
Agencja Bloomberg powołująca się na swoje dobrze poinformowane źródła podaje, że niektórzy sojusznicy Ukrainy nie wywiązują się z obietnic, które złożyli podczas ostatniego szczytu NATO. W efekcie ukraińska armia nie otrzymuje ważnej dla niej broni, w tym kolejnych systemów obrony powietrznej.
21.08.2024 | aktual.: 21.08.2024 17:24
Podczas lipcowego szczytu NATO kilka państw obiecało w trybie pilnym dostarczyć Ukrainie dodatkową pomoc. Z podawanych wtedy informacji wynikało, że chodzi m.in. o pięć kolejnych systemów obrony powietrznej, w tym Patriot i SAMP-T. Jednak nie wszystkie kraje wywiązały się ze składanych deklaracji i większość dostaw, na jakie Ukraińcy liczyli, najprawdopodobniej nie dotrze na front przed jesienią.
Niedobory systemów obrony powietrznej w Ukrainie
Taki obrót spraw będzie dużym problemem, ponieważ eksperci i analitycy nie mają wątpliwości, że również w tym roku wraz ze spadkami temperatur zaczną nasilać się ataki Rosjan wymierzone w kluczowe elementy ukraińskiej infrastruktury.
Jak przypomina Bloomberg, do dostarczenia dodatkowych baterii Patriot na ostatnim szczycie NATO zobowiązały się Stany Zjednoczone, Niemcy i Rumunia. Czwarty tego typu kompleks miał zostać zmontowany z komponentów dostarczanych przez kilka niewymienianych z nazwy państw.
Patriot to rakietowy system ziemia-powietrze produkowany przez koncern Raytheon, który jest jedną z najbardziej cenionych tego typu broni na świecie. Wchodzące w jego skład elementy są osadzane na platformie samochodowej, dzięki czemu załogi mogą liczyć na dużą mobilność. W skład kompletnego systemu Patriot wchodzą wyrzutnie, a także stanowiska dowodzenia oraz radar matrycowo-fazowany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patrioty nieocenioną pomocą dla Ukrainy
Możliwości systemu Patriot w kontekście zwalczania wrogich obiektów należy rozpatrywać z uwzględnieniem m.in. o wersji radaru, rodzaju celu i wykorzystywanych pocisków. Jest to jednak broń umożliwiająca eliminowanie celów oddalonych o nawet 160 km i poruszających się na pułapie do 24 km. Pociski MIM-104A osiągają po wystrzeleniu prędkość ok. 3 Ma, ale w przypadku pocisków PAC-2 i PAC-3 prędkość maksymalna dochodzi do nawet 5 Ma.
Skuteczność Patriotów została niejednokrotnie potwierdzona również podczas wojny w Ukrainie. Amerykański system wykazywał się dużą efektywnością podczas obrony m.in. Kijowa, a dodatkowo udawało mu się zadawać poważne straty rosyjskiemu lotnictwu.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski