Nowe informacje o systemie kaucyjnym. Na razie bez pojemników po mleku
Wraz z 1 października w Polsce rusza system kaucyjny, który wprowadza istotne zmiany dla sklepów i konsumentów. - W pierwszym kwartale będzie obowiązywał okres przejściowy; w sklepach będą napoje w starych i nowych butelkach - powiedziała w Sejmie minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Dodała, że nie wyklucza rozszerzenia systemu o opakowania po mleku.
W czwartek w Sejmie minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska odpowiadała na pytania posłów dotyczące startu systemu kaucyjnego, który zacznie obowiązywać od 1 października - podaje PAP. Wszystko po to, by zwiększyć ilości surowców poddawanych recyklingowi i ponownemu wykorzystaniu. Polska dołącza do grona kilkunastu państw europejskich, gdzie podobne rozwiązania już funkcjonują. Minister zwróciła uwagę, że wdrożenie systemu to poważne wyzwanie logistyczne, a pierwsze tygodnie będą poświęcone na dopracowanie organizacji.
Sieci handlowe zainstalowały już automaty do zwrotów opakowań
Minister zaznaczyła, że niektóre sieci handlowe są już przygotowane i mają zainstalowane automaty do zwrotu opakowań we wszystkich placówkach. Jednocześnie mniejsze sklepy oraz sieci potrzebują więcej czasu, by dostosować się do nowych wymogów i zorganizować zbiórkę opakowań.
W październiku na sklepowych półkach pojawią się napoje w nowych opakowaniach objętych kaucją, ale jednocześnie dostępne będą także produkty w dotychczasowych butelkach. Minister wyjaśniła, że przez pierwszy kwartał działania systemu, czyli do końca roku, konsumenci mogą spotkać te same napoje w opakowaniach zarówno z oznaczeniem systemu kaucyjnego, jak i bez niego. Podkreśliła, że taki okres przejściowy pozwoli producentom na sprzedaż dotychczasowych zapasów i uniknięcie dodatkowych kosztów.
Na razie kaucji nie będzie za opakowania po mleku
Paulina Hennig-Kloska przypomniała, że nowelizacja ustawy o systemie kaucyjnym, podpisana przez prezydenta w grudniu 2024 r., wyłączyła z systemu opakowania po mleku i produktach mlecznych. Decyzja ta została podjęta ze względów higienicznych, środowiskowych i społecznych. Minister dodała, że nie wyklucza powrotu do tej kwestii w przyszłości, jeśli system się sprawdzi i zostanie odpowiednio zorganizowany.
Minister wymieniła kraje, w których systemy kaucyjne już działają, takie jak Niemcy, Szwecja, Finlandia, Dania, Litwa, Łotwa i Estonia. Zaznaczyła, że Szwecja była pionierem, wprowadzając system już w 1984 r.
Wiceminister klimatu i środowiska Anita Sowińska odniosła się do kwestii butelek szklanych wielokrotnego użytku. Wyjaśniła, że ich włączenie do systemu wynika z unijnego rozporządzenia PPWR, które od 2030 r. zobowiązuje sklepy do oferowania co najmniej 10 proc. napojów w takich butelkach. Dodała, że dotychczasowa zbiórka szklanych opakowań wielorazowych była dla klientów problematyczna, ponieważ sklepy często odmawiały przyjęcia butelek bez paragonu lub nie miały ich w ofercie. Nowy system kaucyjny ma być bezparagonowy, co umożliwi zwrot butelek w dowolnym punkcie zbiórki.
W Polsce na razie udaje się recyklingować 45 proc. butelek PET
Wiceminister poinformowała, że obecnie w Polsce udaje się zebrać około 45 proc. butelek PET wprowadzanych na rynek. Doświadczenia innych państw pokazują, że system kaucyjny pozwala osiągnąć nawet 90 proc. poziom zbiórki. Podkreśliła, że to ogromna ilość czystego surowca, który może być ponownie wykorzystany do produkcji nowych butelek, co stanowi dużą wartość dla gospodarki i polskich przedsiębiorstw.
Zgodnie z nowymi przepisami, duże sklepy o powierzchni powyżej 200 m kw. będą zobowiązane do przyjmowania pustych opakowań i zwracania klientom kaucji. Mniejsze sklepy również będą pobierać kaucję, ale udział w systemie odbioru opakowań będzie dla nich dobrowolny. System obejmie trzy typy opakowań: plastikowe butelki do 3 litrów (kaucja 50 groszy), metalowe puszki do 1 litra (50 groszy) oraz – od 1 stycznia 2026 r. – szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 litra (1 zł).