Nowa wersja BrahMosa testowana. Została odpalona z myśliwca SU‑30MKI
Hindusi prowadzą intensywny rozwój naddźwiękowych pocisków manewrujących BrahMos, a wczoraj przeprowadzili test wersji pocisku przystosowanego do odpalenia z myśliwców.
Odpalenie nowej wersji BrahMosa odbyło się z myśliwskiego Su-30MKI na terenie poligonu zlokalizowanego w Chandipur u wybrzeży Odishy. Test zakończył się pełnym sukcesem.
BrahMos to naddźwiękowy pocisk manewrujący opracowywany wspólnie przez Indie oraz Rosję, którego korzenie sięgają lutego 1998 roku kiedy międzyrządowe porozumienie powołało spółkę BrahMos Aerospace. Co ciekawe nazwa wywodzi się od czterech pierwszych liter rzek: Brahmaputra oraz Moskwa.
Sam pocisk BrahMos mocno bazuje na przeciwokrętowym pocisku P-800 Oniks/Jachont i tak samo jak on może poruszać się bardzo nisko nad powierzchnią wody / ziemi. Mowa tutaj o mniej niż 10 metrach, co w przypadku braku samolotów AWACS daje celowi 30 sekund lub mniej na reakcję.
Tak samo jak w rosyjskim pocisku głównym napędem jest silnik strumieniowy (uruchamiany po wypaleniu się startowego boostera rakietowego na paliwo stałe), który pozwala rozwijać prędkość powyżej Mach 3. Różnicą jest to, że BrahMos jest pociskiem ogólnego przeznaczenia, więc może służyć też do niszczenia celów naziemnych za pomocą głowicy bojowej o masie 200 kg.
Pierwsze próby BrahMosa zosta ły przeprowadzone w czerwcu 2001 roku i od tego czasu przeprowadzono wiele testów z różnych platform. BrahMos może być odpalony platform lądowych, okrętów nawodnych oraz podwodnych co pokazał test z 20 marca 2013 roku. Zasięg pierwszych wersji wynosił 290 km, który w nowszych wersjach wzrósł do 800 km.
Tymczasem prace nad wersją odpalaną z myśliwców BrahMos-A i jej integracją z myśliwcami SU-30MKI są prowadzone od 2012 roku. Próba z 8 grudnia jest jedną z wielu, a poprzedni test został przeprowadzony jeszcze w lipcu tego samego roku. Co ciekawe wersja BrahMos-A ma większą 300-kilogramową głowicę oraz 400 km zasięgu.
Ostatni test dowodzi, że BrahMos-A jest na dobrej drodze do zapewnienia indyjskim siłom powietrznym (Bhartiya Vāyu Senā) możliwości atakowania celów położonych na terenie Pakistanu. Jest to też bardzo duże osiągnięcie indyjskiego przemysłu, ponieważ naddźwiękowych pocisków manewrujących odpalanych z myśliwców wcale nie ma tak dużo. Jednym z niewielu konkurentów jest np. francuski ASMP/A zintegrowany z samolotami Rafale.