Niesamowite pierścienie Saturna
14.08.2018 16:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po raz pierwszy zaobserwował je Galileusz jeszcze w 1610 roku, ale wtedy pomyślał, ze są to dwa oddzielne ciała niebieskie wokół planety. Średnica głównych pierścieni Saturna wynosi ponad 250 000 kilometrów, ale tylko 10 metrów grubości. Jest ich tylko 9, składających się z cząsteczek lodu, skał i pyłu kosmicznego.
Saturn, jak wiadomo, jest 6 planetą w kolejności od Słońca i 2 pod względem wielkości. Jest to jedyna planeta w Układzie Słonecznym, która ma pierścienie, dzięki czemu stała się najbardziej rozpoznawaną planetą ze wszystkich. Pierścieni, składające się z lodowych i skalnych okruchów, prawdopodobnie zostały utworzone na skutek katastrofy, do której kiedyś miało dojść. Zdaniem znanego polskiego astronoma Krzysztofa Ziołkowskiego rozerwaniu podobnie uległ jeden z księżyców Saturna, w wyniku czego pojawiły się właśnie te pierścienie. Niektóre dane wskazują też, że takich księżyców było znacznie więcej (przypomnijmy, że Saturn ma 62 naturalne satelity.
Naukowcy od dawna zastanawiali się nad wiekiem pierścieni. Z ostatnich spostrzeżeń wynika, że mogą one być bardzo młode. Pod koniec swojej misji sonda Cassini 22 razy przeleciała między pierścieniami a planetą. Pozwoliło to astronomom zmierzyć różnicę przyciągania grawitacyjnego ze strony samego Saturna oraz Saturna z pierścieniami. Okazało się, że są oni dość lekkie. Gdyby byli starsze, ważyli znacznie więcej, niż koło 15 miliardów kilogramów, jak zanotowała sonda. Jest to kolejne udowodnienie teorii, że pierścienie powstały później, niż sama planeta.
Inną ciekawostką zaś jest ich budowa. Najbardziej wewnętrzny, słaby pierścień D, rozciąga się powyżej górnej granicy warstwy obłoków w atmosferze Saturna. Dzieli go i pierścień C dość szeroka szczelina. Najjaśniejszym pierścieniem jest pierścień B – jego zaś oddziela bardzo wąska przerwa, zwana także francuską, bo odkrył ją Francuz Bernard Lyot. Przerwę, którą zaobserwowano najwcześniej (w 1665 roku), zwano przerwą Cassiniego. Dzieli ona pierścienie A i B. Bardzo cienki pierścień G dochodzi do orbit dwóch księżyców Saturna – Rhei i Tytana. Najbardziej zadziwiający jest jednak pierścień F. Składa się on z kilku kręgów nawiniętych śrubowo wokół siebie. Możliwe jest, że na jego strukturę wpływają dwa nowo odkryte księżyce, które jeszcze nie mają stałych nazw.
NASA: nowe i bardzo dokładne zdjęcia Saturna
Jakiś czas temu pisaliśmy o zdjęciach, które udało się wykonać naukowcom z NASA. Zostały one zrobione w trakcie opozycji Saturna, kiedy to planeta okazała się po przeciwnej od Ziemi stronie.
Przy pomocy teleskopu Hubble’a udało się zrobić 6 czerwca, gdy Saturn znajdował się 1,4 miliarda kilometrów od Ziemi. W ciągu 15 lat pierścienie były niewidoczne z Ziemi, ale dzięki takiej okazji naukowcy mieli możliwość zaobserwować je ponownie.
Ten obraz Saturna jest pierwszym zdjęciem planety zrobionym w ramach projektu "Outer Planet Atmospheres Legacy" (OPAL). OPAL pomaga naukowcom w zrozumieniu dynamiki atmosfery i ewolucji planet gazowych naszego giganta. Proces śledzenia lokalizacji Saturna został też pokazany w specjalnym filmiku.
NASA stopniowo dzieli się uzyskanymi zdjęciami. Niedawno pojawiły się nowe, detalicznie pokazujące właśnie pierścienie.