Niepokojące wieści na temat lasów tropikalnych. "Zielone płuca Ziemi" się psują
Lasy Amazońskie, których pożary w poprzednim roku wstrząsnęły opinia publiczną na całym świecie, tracą swoją zdolność do pochłaniania dwutlenku węgla. Tak samo dzieje się z lasami tropikalnymi w Afryce. Wykazało to nowe badanie, oparte na danych zbieranych przez 30 lat.
Według najnowszych badań lasy tropikalne z tzw. zielonych płuc świata, które wchłaniały niezwykle duże ilości CO2, mogą do końca dekady przemienić się w jego emitenta. Przyczyną tej niepokojącej zmiany jest wyręb drzew, działania gospodarstw rolnych i zmiany klimatu.
Jeśli rzeczywiście tak się stanie, to skutki kryzysu klimatycznego będą prawdopodobnie dużo poważniejsze niż wcześniej sądziliśmy. Ludzkość będzie musiała też, szybciej niż zakładaliśmy, osiągnąć neutralność klimatyczną, żeby zbalansować zmiany związane z funkcjonowaniu lasów tropikalnych.
Ogromny spadek pochłanialności CO2
– Odkryliśmy, że jedna z najbardziej niepokojących konsekwencji zmian klimatu właśnie się rozpoczęła – powiedziała dla "Guardiana" Simon Lewis, profesorka z Uniwersytetu w Leeds i jedna z głównych autorek badania.
Badanie korzystało z danych zebranych z terenów Amazonii oraz Afryki. Naukowcy odkryli, że szczytowy poziom redukcji CO2 spowodowanej działaniem lasów tropikalnych, osiągnął swój szczyt około ćwierć wieku temu. W ciągu ostatniej dekady wartość ta wynosiła jednak aż o jedną trzecią mniej niż wtedy. To różnica 21 miliardów ton, co jest równoznaczne… dziesięcioletnim emisjom Wielkiej Brytanii, Kanady, Francji i Niemiec łącznie.