Niebezpieczny wirus przenoszony przez komary. Hiszpanie biją na alarm

Wirus Zachodniego Nilu przenoszony przez ukąszenia komarów został wykryty u trzynastu mieszkańców okolic Sewilli. Kolejnych trzydziestu Hiszpanów zostało poddanych badaniom. W związku z alarmującą sytuacją lokalne władze podjęły konkretne działania.

Wirus Zachodniego Nilu przenoszony przez komary wykryty u 13 mieszkańców okolic Sewilli
Źródło zdjęć: © Flickr

Gorączka Zachodniego Nilu wywołana wirusem przenoszonym przez ukąszenia komarów stanowi coraz większy problem w Hiszpanii. Niebezpieczną chorobę potwierdzono już u 13 mieszkańców okolic Sewilli, kolejnych 30 osób poddano specjalnym badaniom.

Agencja Europa Press, powołując się na źródła w ministerstwie zdrowia regionu Andaluzji poinformowała, że 25 osób przebywa obecnie w szpitalach z diagnozą zapalenia mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych. 9 pacjentów trafiło na oddziały intensywnej terapii.

Regionalne służby epidemiologiczne poinformowały, że choroba Zachodniego Nilu przenoszona jest przez komary i nie było transmisji wirusa od osób zarażonych. Zdaniem specjalisty z wydziału biologii Uniwersytetu w Salamance, Felixa Torresa, za rozwój choroby w regionie Sewilli odpowiadają komary pospolite z rodzaju Culex.

Zobacz też: Naukowcy odkryli nowego wirusa. Jest inny niż wszystko, co do tej pory widzieli

Jak wyjaśnia Torres, komary zarażają się po ukąszeniu zarażonych ptaków, a następnie przenoszą wirusa na ludzi i inne ssaki, w tym głównie konie.

Regionalne ministerstwo zdrowia wprowadziło procedury kontroli środowiskowej i wydały szereg zaleceń dla mieszkańców. Rozporządzono m.in. oprysk stref ryzyka, takich jak parki czy ogrody, a także zalecono podjęcie działań prewencyjnych przeciwko ukąszeniom przez komary.

Służby przypominają mieszkańcom o wstawieniu moskitier w oknach i drzwiach, gaszeniu świateł w mieszkaniach w godzinach nocnych i unikaniu intensywnych perfum. Zalecają także dbanie o higienę osobistą oraz nieprzebywanie na świeżym powietrzu po zmroku. Nie zabrakło także wskazówek dotyczących używania preparatów odstraszających owady.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) informuje, że 80 procent zarażonych przechodzi chorobę bezobjawowo. W najpoważniejszych przypadkach u zainfekowanych może dojść do zapalenia mózgu lub opon mózgowych, co może doprowadzić do uszkodzenia mózgu i śmierci.

Wybrane dla Ciebie
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia
Transformacja Luftwaffe. Tylko dwa typy samolotów bojowych
Transformacja Luftwaffe. Tylko dwa typy samolotów bojowych
Ukraiński pilot: Apache to "najdroższa zabawka". Jest jedno "ale"
Ukraiński pilot: Apache to "najdroższa zabawka". Jest jedno "ale"
CF-18 w Estonii. Ćwiczą działanie będące normą podczas zimnej wojny
CF-18 w Estonii. Ćwiczą działanie będące normą podczas zimnej wojny
Zaskakująca propozycja Ukrainy. Mają oferta dla USA
Zaskakująca propozycja Ukrainy. Mają oferta dla USA