Nie widzieli ich od dawna. Rosjanie znów wyruszyli na morze

Rzeczniczka południowej armii ukraińskiej Natalia Humeniuk zwraca uwagę na wypłynięcie dwóch rosyjskich okrętów na Morze Czarne. Statki mogą przenosić łącznie 16 rakiet typu Kalibr. To ruchy, których Ukraińcy nie zaobserwowali od ponad miesiąca. Wyjaśniamy, dlaczego wspomniane pociski stanowią zagrożenie dla Ukrainy.

Fregata Admirał GrigorowiczFregata Admirał Grigorowicz
Źródło zdjęć: © Mil.ru
Norbert Garbarek

Od ponad miesiąca nie zaobserwowaliśmy takiej obecności rosyjskiego sprzętu na morzu: fregaty Admirał Makarow i mniejszego okrętu rakietowego. 16 rakiet Kalibr jest gotowych do użycia – ostrzega Humeniuk. Ukraińcy zidentyfikowali aktywność wroga na wodach Morza Czarnego. Rzeczniczka podkreśla, że działania Rosjan mogą wskazywać na plan nasilenia ataków.

Może to wskazywać, że wróg próbuje zrekompensować brak A-50 w powietrzu. Dlatego nie można wykluczyć przeprowadzenia ataków rakietowych – mówi Natalia Humeniuk. Jej zdaniem wojska agresora próbują utrzymywać Ukraińców w napięciu, strasząc precyzyjnymi rakietami.

Humeniuk wymieniła z nazwy tylko jedną jednostkę Rosjan, która wypłynęła na Morze Czarne. Admirał Makarow to fregata typu Admirał Grigorowicz, która weszła do służby w 2017 r. Jej długość wynosi niespełna 125 m, a szerokość przekracza 15 m. Okręt dysponuje potężnym uzbrojeniem, na które składa się wyrzutnia pocisków 3M55 Oniks lub Kalibr. Ponadto na pokładzie znajduje się wyrzutnia Sztil-1 (24 pociski 9M317M), ale nie brakuje też działek kal. 30 mm AK-630M lub rakietowych bomb głębinowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wspomniane Kalibry, przed którymi ostrzega Humeniuk, to amunicja, która generalnie występuje w wielu wariantach (3M14, 3M54). Kalibr jest znany z dużej donośności pocisków, która w wariancie 3M14 przekracza 1,5 tys. km. Pocisk w wariancie przeciwokrętowym 3M54 dociera natomiast na odległość niemal 700 km.

Do naprowadzania Kalibry wykorzystują nawigację bezwładnościową połączoną z systemem aktywnego samonaprowadzania radarem oraz nawigacją satelitarną i DSMAC. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że ten rosyjski system uzbrojenia opracowany w latach 90. ubiegłego wieku jest przystosowany do przenoszenia głowic konwencjonalnych, ale też jądrowych.

Wybrane dla Ciebie

Ssaki z "tęczowym" futrem. Jest ich znacznie więcej niż myślano
Ssaki z "tęczowym" futrem. Jest ich znacznie więcej niż myślano
Chińscy naukowcy poszukują sygnałów od obcych. Obrali sobie cel
Chińscy naukowcy poszukują sygnałów od obcych. Obrali sobie cel
Rdzenni Amerykanie pochodzą od tych praludzi. Mieli specjalny gen
Rdzenni Amerykanie pochodzą od tych praludzi. Mieli specjalny gen
Z wystawy prosto na front. Nieoczekiwany ruch Rosjan
Z wystawy prosto na front. Nieoczekiwany ruch Rosjan
Już pomagają chronić Polskę. To maszyny "atomowej pięści" Paryża
Już pomagają chronić Polskę. To maszyny "atomowej pięści" Paryża
Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota