Naukowcy sięgają po niekonwencjonalną metodę ratowania raf koralowych. Wykorzystują do tego głośniki

Naukowcy sięgają po niekonwencjonalną metodę ratowania raf koralowych. Wykorzystują do tego głośniki

Naukowcy sięgają po niekonwencjonalną metodę ratowania raf koralowych. Wykorzystują do tego głośniki
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
02.12.2019 12:42

Naukowcy rozpaczliwie poszukują coraz to nowych metod, które pomogą światowym rafom koralowym. Brytyjscy i australijscy badacze rozpoczęli testy innowacyjnej metody, w której wykorzystuje się wodoodporne głośniki.

Na Karaibach badacze uprawiają "żłobki" koralowców, aby mogli ponownie zasadzić świeży koral na zdegradowanych rafach. Na Hawajach naukowcy starają się hodować koralowce, aby były bardziej odporne na rosnące temperatury oceanów.

Z kolei naukowcy z Wielkiej Brytanii i Australii postanowili przetestować niekonwencjonalną metodę, w której wykorzystują wodoodporne głośniki w celu nadawania dźwięków wydawanych przez zdrowe rafy w miejscach, gdzie znajdują się te umierające.

W sześciotygodniowym eksperymencie polowym naukowcy umieścili podwodne głośniki w martwych plastrach w Wielkiej Rafie Koralowej w Australii i odtwarzali nagrania audio pochodzące ze zdrowych raf. Celem było sprawdzenie, czy dźwięki potrafią zwabić różnorodne społeczności ryb, które są niezbędne do przeciwdziałania degradacji raf.

Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie Nature Communications, a naukowy są zdania, że próby przebiegły bardzo obiecująco. Zdaniem naukowców odpowiednie dźwięki zwabiły dwa razy więcej ławic ryb niż zwykle można znaleźć w okolicy martwych raf koralowych.

- Zdrowe rafy koralowe to wyjątkowo hałaśliwe miejsca - trzask trzaskających krewetek oraz krzyki i chrząknięcia ryb łączą się, tworząc olśniewający biologiczny pejzaż dźwiękowy - powiedział Steve Simpson, profesor Biologii Morskiej na Uniwersytecie w Exeter i główny autor badania. - Młode ryby słuchają tych dźwięków, gdy szukają miejsca na osiedlenie się.

Nowe populacje ryb obejmowały gatunki ze wszystkich części sieci pokarmowej, takie jak padlinożercy, zwierzęta roślinożerne i ryby drapieżne. Co ważne, ryby, które przybyły na plastry, zwykle już tam się osiedlały.

Wykorzystanie wodoodpornych głośników to metoda, którą można będzie powielić na większą skalę, jak zauważają badacze. Może się dzięki temu okazać bardzo dobrą metodą na ożywienie spustoszonych raf koralowych na całym świecie, jednak naukowy ostrzegają, że nawet najskuteczniejsze metody nie pomogą, jeśli nie podejmie się globalnych wysiłków mających na celu ochronę raf koralowych.

Zanieczyszczenie wód i podnoszenie się temperatury oceanów to najpoważniejsze problemy zagrażające rafom koralowym. W 2016 i 2017 ekstremalne fale upałów doprowadziły do śmierci ponad 50 proc. koralowców z Wielkiej Rafie Koralowej - największej rafie na świecie. Od lat osiemdziesiątych XX wieku tego typu zdarzenia występują znacznie częściej niż wcześniej.

Naukowcy do eksperymentu z wodoodpornymi głośnikami przygotowywali się od 2017 roku. Pierwsze testy zostały przeprowadzone na 33 fragmentach martwej rafy, czego efektem było przyciągnięcie wielu gatunków młodych ryb w ciągu trwającego 40 nocy eksperymentu. Naukowcy przyznają, że przywrócenie ryb do martwych lub umierających raf samo z siebie nie spowoduje odwrócenie szkód. Jednak zniszczone rafy mają większą szansę na regenerację, jeśli zamieszkują je liczne populacje ryb, które odgrywają różne role w utrzymywaniu koralowców w zdrowiu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)