Naukowcy się pomylili. Po trzech latach odkryli prawdę o komecie

Planetoida, czy kometa? Naukowcy na nowo sklasyfikowali odkryty w 2021 r. obiekt. Początkowo myślano, że to planetoida. W rzeczywistości okazała się ona kometą, choć pojawiła się w nietypowym dla siebie miejscu.

Kometa w widocznym żółtym warkoczem pyłowym i błękitnym jonowym.Kometa (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Pexels | Robert Gruszecki
oprac.  KLT

W 2021 r. naukowcy odkryli obiekt nazwany 456P/PANSTARRS. Początkowo sklasyfikowano go jako planetoidę. Jak informuje Planetary Science Institute, powtórne badania pozwoliły na prawidłowe sklasyfikowanie obiektu jako komety. Ma to stanowić istotny krok w badaniu obiektów, znajdujących się między orbitami Marsa i Jowisza.

Komety pasa głównego to obiekty, odkrywane w rejonach głównego pasa planetoid we wspomnianym obszarze pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza, a nie w dalszych rejonach Układu Słonecznego, w którym typowo komety występują. Po raz pierwszy takie odkrycie miało miejsce w 2006 r. na University of Hawaii przez astronomów Henry'ego Hsieha i Davida Jewitta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Henry Hsieh z Planetary Science Institute, wraz ze Scottem Sheppardem z Carnegie Institution for Science i Audrey Thirouin z Lowell Observatory, prowadzili obserwacje obiektu 456P/PANSTARRS, potwierdzając jego przynależność do komet pasa głównego. Obserwacje odbyły się w październiku 2024 r. przy użyciu Magellan Baade Telescope oraz Lowell Discovery Telescope. Określono, że jest to 14 potwierdzony tego rodzaju obiekt w historii. Wyniki tych badań zostały opublikowane w "Research Notes of the AAS".

Naukowcy stwierdzili, że aktywność obiektu, czyli pojawianie się warkocza, jest związana z regularnym ulatnianiem się lodu. Przy zbliżaniu do Słońca lodowy składnik obiektu ulega podgrzaniu, uwalniając gaz i pył, co skutkuje widoczną aktywnością.

Henry Hsieh podkreśla, że choć liczba potwierdzonych komet pasa głównego jest niewielka, dalsze badania pomogą w zrozumieniu ich właściwości, jak rozmiarów i aktywności. Zwiększenie populacji znanych obiektów dostarczy nowych cennych danych. Zdaniem naukowców byłoby to wartościowe pod względem zrozumienia i śledzenia rozkładu lodu w Układzie Słonecznym.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥