Naukowcy rozwiązali jedną z zagadek piramid. Wskazówki kryła starożytna rzeka
Piramidy zaliczane są do jednych z najbardziej tajemniczych budowli świata. Naukowcy do dzisiaj zastanawiają się, w jaki sposób starożytni Egipcjanie byli w stanie transportować ogromne, głównie wapienne bloki, służące do ich tworzenia. Wydaje się, że najnowsze badania, które ukazały się na łamach czasopisma "Communications Earth & Environment", przybliżają nas do rozwiązania tej zagadki.
17.05.2024 | aktual.: 17.05.2024 15:34
Analiza zdjęć satelitarnych pomogła badaczom w identyfikacji potencjalnych lokalizacji starożytnej odnogi Nilu, która znajdowała się w pobliżu piramid. Ich przypuszczenia zostały potwierdzone poprzez późniejsze badania geofizyczne i badania osadów. Jak ustalili, ślady starożytnej rzeki o długości 64 km, przebiegającej obok słynnego kompleksu piramid w Gizie, przez tysiąclecia były ukryte pod pustynnym piaskiem i polami uprawnymi.
Naukowcy poznali jedną z zagadek egipskich piramid
Ukryta odnoga Nilu, która została nazwana Ahramat (w jęz. arabskim piramidy), może tłumaczyć, dlaczego to własnie w tym miejscu starożytni Egipcjanie budowali piramidy. W jej pobliżu znajduje się pas obejmujący ponad 30 piramid, w tym Wielką Piramidę w Gizie, a także piramidy Chefrena, Cheopsa i Mykerinos. Mieściło się tu też Memfis - jedno z najważniejszych miast świata starożytnego, będące kluczowym punktem na szlakach handlowych.
Naukowcy uważają, że rzeka ułatwiała transport masywnych bloków i innych materiałów potrzebnych na placu budowy. Co więcej, zauważyli, że wiele z piramid znajduje się w odległości ok. kilometra od dawnej rzeki i posiada specjalne chodniki, łączące je z Ahramat. To ma potwierdzać rolę, jaką odgrywała podczas budowy imponujących budowli, które przetrwały tysiące lat. Warto jednak zaznaczyć, że dokładny sposób, w jaki starożytnym Egipcjanom udało się zbudować tak ogromne konstrukcje, wciąż pozostaje jedną z największych tajemnic historii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedna z autorek badania, Suzanne Onstine z Uniwersytetu w Memphis w rozmowie z AFP powiedziała: "bieg wody i jej objętość zmieniały się z upływem czasu, więc królowie z IV dynastii musieli dokonywać innych wyborów niż królowie z XII dynastii". Dodała też, że odkrycie przypomina "o ścisłym związku między geografią, klimatem, środowiskiem i ludzkim zachowaniem". Niegdyś imponująca Ahramat najprawdopodobniej zaczęła znikać ok. 4,2 tys. lat temu. Miało to związek z poważną suszą i gromadzeniem się piasku w tym regionie.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski