Następca kultowego An‑225. Ukraina chce zbudować Mrija-2
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, podczas spotkania ze studentami mówił o budowie nowego samolotu An-225, który ma zastąpić kultową maszynę, znaną jako Mrija, zniszczoną przez Rosjan w Hostomelu, jak donosi The War Zone. Ołeksandr Halunenko, pierwszy pilot An-225, mówi, że nie będzie to łatwe zadanie i w efekcie powstanie zupełnie inny samolot. Przypominamy, czym był i jakie miał możliwości An-225.
Prezydent Ukrainy podczas internetowego spotkania z ukraińskimi studentami zaznaczył, że koszt budowy nowego An-225 może wynieść nawet 800 mln dolarów (wcześniej pojawiały się głosy, że będzie to koszt 3 mld dolarów). Dodał też, że jego stworzenie to nie kwestia pieniędzy, a kwestia ambicji, zwłaszcza że nowa Mrija ma zostać zadedykowana ukraińskim pilotom, którzy zginęli w obronie swojego kraju od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji 24 lutego, jak informuje The War Zone.
Plany budowy następcy legendarnego An-225 Mrija
An-225 Mrija, uznawany za największy i najcięższy samolot świata został zniszczony na lotnisku Hostomel, które stanowiło jeden z pierwszych celów rosyjskiej armii. Maszyna była jedynym ukończonym egzemplarzem tego modelu, zaprojektowanym i wyprodukowanym przez Biuro Projektowe Antonowa.
An-225 powstał na bazie samolotu transportowego An-124 Rusłan. Został zaprojektowany w ramach programu Buran, a jego celem miało być przenoszenie wahadłowca kosmicznego Buran oraz elementów rakiety Energia. Pod koniec lat 80 XX. wieku w ramach Radzieckiego Programu Kosmicznego rozpoczęła się budowa drugiego An-225, ale do tej pory nie udało jej się skończyć.
Od 2001 r. An-225 Mrija był wykorzystywany w celach komercyjnych przez ukraińskie linie lotnicze Antonov Airlines. Sześciosilnikowa maszyna służyła m.in. do transportu ciężkich ładunków. Posiadała imponujące rozmiary, o których warto wspomnieć. Maszyna miała długość 84 m, wysokość 18,1 m, a rozpiętość jej skrzydeł przekracza 88 m. An-225 Mrija mógł wznosić się z prędkością 9,65 m/s i lecieć z maksymalną prędkością 850 km/h. Jego maksymalna masa startowa wynosiła aż 640 000 kg. An-225 był w stanie transportować ładunki o masie sięgającej nawet 250 000 kg.
Serwis The War Zone dotarł do Ołeksandra Halunenko, pierwszego pilota legendarnego An-225, który był zaangażowany w projektowanie samolotu. Podczas rozmowy Halunenko odniósł się do planów budowy nowej maszyny. Jego zdaniem, będzie to zupełnie inny samolot. W oryginalnym An-225 w większości wykorzystano systemy wykonane w ówczesnym Związku Radzieckim. W Mrija-2 będą musiały zostać zastąpione przez systemy europejskie, amerykańskie lub inne, na co zwraca uwagę pilot. Jego zdaniem nowy samolot zewnętrznie może przypominać pierwowzór, ale wnętrze będzie zupełnie inny. Dodatkowo będą potrzebne liczne testy sprawdzające możliwości i wytrzymałość maszyny.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski