NASA chce kupować księżycową glebę. Zapłaci nawet 25 tys. dolarów za jedną próbkę

NASA chce zachęcić prywatne firmy do większego zaangażowania się w eksplorację Księżyca. Ogłosiła, że zapłaci od 15 tys. do nawet 25 tys. za każdą dostarczoną jej próbkę księżycowej gleby.

Artemis, KsiężycWizualizacja misji Artemis
Źródło zdjęć: © NASA

Zanim NASA wyśle kolejnych astronautów na Księżyc, co zostało zaplanowane na 2024 rok, chce najpierw dokładniej przebadać glebę zebraną ze Srebrnego Globu. W czwartek, 10 września Agencja ogłosiła, że zakupi dodatkowe próbki ziemi księżycowej od każdej prywatnej firmy, która zdecyduje się je dostarczyć. 

NASA ogłosiła, że zapłaci od 15 tys. do nawet 25 tys. dolarów za niewielki próbki ziemi lub skał z powierzchni Księżyca. Wymagane będzie dostarczenie zdjęć kolekcji, zebranych materiałów oraz informacji o lokalizacji znaleziska, ale Agencja otwarta jest na współpracę z firmami z całego świata. Co ważne, materiały muszą zostać przesłane do NASA na wyłączność i pozostaną w jej własności do 2024 roku. 

- Chcemy tym projektem zachęcić prywatne firmy do większego zaangażowania się w erę eksploracji kosmosu, co przyniesie korzyści dla całej ludzkości - napisał na blogu szef NASA Jim Bridenstine. Dodał, że w przyszłości NASA planuje kolejne podobne przedsięwzięcia, które pozwolą prywatnym firmom i osobom na handel kosmicznymi próbkami. Wszystkie takie działania, podkreślił Bridenstine, będą prowadzone zgodnie z Traktatem o przestrzeni kosmicznej z 1967 r., który jest podstawą międzynarodowego prawa kosmicznego.

Wykorzystanie zasobów księżycowych ma kluczowe znaczenie dla ustanowienia trwałej bazy na Księżycu, co NASA chce osiągnąć pod koniec lat 20. XXI wieku. Wyprawa Artemis ma być pierwszym krokiem do realizacji tego ambitnego planu. Jeśli uda się to osiągnąć, to zdobyte doświadczenie i zebrana wiedza pozwoli NASA przygotować się do załogowych lotów na Marsa, które mają odbyć się w latach 30. XXI wieku. 

NASA: Pierwsze takie zdjęcia księżyca Jowisza. Europa na niezwykle szczegółowym zbliżeniu

Źródło artykułu: WP Tech

Wybrane dla Ciebie

Czarna dziura w galaktyce M87 na zdjęciu. James Webb uchwycił dżet
Czarna dziura w galaktyce M87 na zdjęciu. James Webb uchwycił dżet
3 tys. km zasięgu. Ukraińcy nie muszą prosić nikogo o zgodę na ataki
3 tys. km zasięgu. Ukraińcy nie muszą prosić nikogo o zgodę na ataki
Chiny przywiozą próbki z Marsa. NASA dobrze zaczęła, ale źle kończy
Chiny przywiozą próbki z Marsa. NASA dobrze zaczęła, ale źle kończy
Bariery biurokratyczne. Wstrzymują transporty NATO na wschodnią flankę
Bariery biurokratyczne. Wstrzymują transporty NATO na wschodnią flankę
Pszczoły miodne zaskakują. Ich taniec zawiera ukryte informacje
Pszczoły miodne zaskakują. Ich taniec zawiera ukryte informacje
Pokazali platformę do startu dronów. Może służyć nie tylko do pokazów
Pokazali platformę do startu dronów. Może służyć nie tylko do pokazów
Były na Ziemi wcześniej niż rośliny. Polacy uwielbiają je zbierać
Były na Ziemi wcześniej niż rośliny. Polacy uwielbiają je zbierać
Nadchodzi era fachowców. Szef Nvidii: To nie programiści wygrają wyścig AI
Nadchodzi era fachowców. Szef Nvidii: To nie programiści wygrają wyścig AI
Odkryli je w Mediolanie. Rysował je sam Leonardo da Vinci
Odkryli je w Mediolanie. Rysował je sam Leonardo da Vinci
Skrywają się w blasku Słońca. Planetoidy z okolic Wenus zagrażają Ziemi
Skrywają się w blasku Słońca. Planetoidy z okolic Wenus zagrażają Ziemi
Zrezygnowali z F-35. Już wiadomo, czym chcą je zastąpić
Zrezygnowali z F-35. Już wiadomo, czym chcą je zastąpić
Chmury na Wenus składają się głównie z wody. To odkrycie wiele zmienia
Chmury na Wenus składają się głównie z wody. To odkrycie wiele zmienia