NASA: 3 asteroidy znajdą się dzisiaj niebezpiecznie blisko Ziemi
Już dzisiaj Ziemię będą mijały aż 3 ogromne asteroidy w odległości mniejszej niż z Ziemi do Księżyca. I chociaż dzisiaj nie grozi nam kolizja, to te planetoidy mogą stanowić realne zagrożenie dla naszej planety w przyszłości.
Według szacunków NASA trzy duże asteroidy zbliżą się dzisiaj do Ziemi na odległość mniejszą niż ta, która dzieli Księżyc i Ziemię. Według badań Centrum Badań Obiektów Bliskich Ziem NASA (CNEOS) Pierwszą z nich będzie asteroida 2015 HM10 o średnicy ponad 100 metrów.
Kolejnymi asteroidami będą 2019 OD oraz 2019 OE. Ta druga jest niewielka i porusza się na tyle wolno, że nawet gdyby istniało ryzyko kolizji, to planetoida nie stanowiłaby zagrożenia dla życia na Ziemi.
Z kolei 2019 OD znajdzie się najbliżej Ziemi spośród wszystkich trzech obiektów ( w odległości 357 538 km). Mimo to nie ma powodów do obaw - chyba, że wydarzy się jakaś anomalia, która zmieniałby trajektorię lotu ciała niebieskiego.
2019 DO to asteroida klasy Apollo, zaobserwowana po raz pierwszy w ATLAS-HKO, na Hawajach 21 lipca, trzy dni przed zbliżaniem się do Ziemi. Jej szacunkowy rozmiar (od 52 do 102 m) czyni ją największą asteroidą mijającą Ziemię w mniejszej odległości niż Księżyc z zaobserwowanych w tym roku.
Asteroidy blisko Ziemi
I chociaż teraz asteroidy nie stanowią zagrożenia, to naukowcy bacznie przyglądają się ciałom niebieskim, które znajdują się tak blisko naszej planety. Zdarzają się przypadki, kiedy tego typu planetoidy zbaczają z kursu, a historia pokazała, że asteroidy uderzają w Ziemię regularnie.
W tym roku NASA zarejestrowała już 31 asteroid, które mijają Ziemię w odległości mniejszej niż ta z Ziemi na Księżyc. Często obserwacja obiektów, które znajdują się bardzo blisko Ziemi jest o wiele trudniejsza, zwłaszcza jeśli asteroida krąży między Ziemią a Słońcem. Na szczęście większość z nich jest zbyt mała, by mogła stanowić realne zagrożenie.
Poza nimi NASA opisuje około 2000 obiektów, które stanowią potencjalne zagrożenie dla naszej planety. Większość z nich nie jest niebezpieczna, jednak wszystkie są pod ścisłą obserwacją agencji kosmicznych z całego świata, jak NASA czy ESA.