Narzekasz na wolny internet? W kosmosie mają jeszcze wolniejszy

Mamy szczęście, że mieszkamy na Ziemi. Mają tu najszybszy internet w kosmosie. Ale jeśli kiedyś zamieszkamy na innej planecie, to pewnie zadbamy tam o połączenie internetowe. A jak jest teraz? Jak szybki internet jest na stacji ISS lub na Marsie? Sprawdźmy

ISS ma najszybszy internet "w kosmosie"
Źródło zdjęć: © iStock.com
Bolesław Breczko

Niemiecka firma PTScientists chce wraz z Nokią i Vodafone zbudować na Księżycu sieć internetową 4G. Ma ona być podstawą łączności dla księżycowej misji w 2019 roku. Z kolei NASA eksperymentuje z laserowym łączem, które miałoby znaleźć się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. To przyszłość - dziś sytuacja, z perspektywy przeciętnego "zjadacza smartfona", wygląda znacznie gorzej.

Międzynarodowa stacja Kosmiczna: do 600 Mb/s

Zdecydowanie najszybsze połączenie z Ziemią ma Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. ISS porozumiewa się z centralą NASA za pomocą własnej sieci Space Network. Składa się na nią sześć satelitów telekomunikacyjnych, znajdujących się na orbicie geosynchronicznej oraz liczne instalacje naziemne. Z oczywistych względów do ISS nie można pociągnąć światłowodowego kabla. Dlatego stacja komunikuje się z Ziemią drogą radiową w tzw. pasmach S i K. Prędkość, jaką może osiągnąć łącze pomiędzy ISS a centrum NASA Goddarda (Goddard Space Flight Center), wynosi nawet do 600 Mb/s! To zdecydowanie szybciej niż łącza internetowe w większości polskich domów.

Łącze wykorzystywane jest przede wszystkim do transferu danych związanych z działaniem stacji lub badań i eksperymentów. Ze stacji stale przesyłany jest także obraz Ziemi w jakości HD. Gorzej jest w drugą stronę - astronauci na pokładzie wcale nie mogą mogą streamować sobie filmów z Netfliksa. Jak mówią ci, którzy byli na ISS, oddany do ich dyspozycji internet był wolniejszy niż modem 56 kb/s. Tak, to ten z czasów, gdy jeden obrazek ładował się kilkanaście sekund.

Curiosity: do 1 Mb/s

Za komunikację z pojazdami kosmicznymi, które są dalej od Ziemi niż 16 tys. km, NASA wykorzystuje sieć Deep Space Network. Są to przede wszystkim trzy systemy antenowe, po jednym w Ameryce, Hiszpanii i Australii. Takie rozlokowanie pozwala wyłapać kosmiczny sygnał o każdej porze dnia (czyli niezależnie od tego jak obrócona jest Ziemia). To właśnie DSN odebrała takie zdjęcia jak "Pale Blue Dot" od sondy Voyager 1 i na bieżąco ściąga przepiękne zdjęcia Jowisza od sondy Juno.

Obraz
© NASA

Łazik Curiosity do łączenia się z Ziemią wykorzystuje radio Electra znajdujące się m.in. na pokładzie Mars Reconnaissance Orbiter. Radio to znajduje się też na wszystkich innych satelitach się na orbicie Marsa i będzie wykorzystywane przez przyszłe misje na czerwoną planetę. Na Ziemi ich sygnały odbiera wspomniany Deep Space Network. W przypadku MRO maksymalna prędkość połączenia wynosi zaledwie 1 Mb/s. To jednak tylko teoretyczna prędkość. Faktyczna jest zdecydowanie niższa. To dlatego możemy zapomnieć o transmisjach wideo z Czerwonej Planety.

Juno, Voyager i inne: od 160 do... 2 kb/s

To, kto łączy się właśnie z Deep Space Network, można na żywo oglądaćna specjalnej stronie NASA.Można tam też zobaczyć z jaką prędkością przesyłane są dane. O ile transferu z ISS możemy pozazdrościć, to łączność z innymi statkami jest przeraźliwie powolna jak na nasze, ziemskie standardy.

Wyglądają one następująco:

  • Osiris-Rex (sonda na planetoidę Bennu, 61 mln km od Ziemi): 600 kb/s
  • Mars Reconnaissance Orbiter: 60 kb/s
  • Juno (orbita Jowisza): 2 kb/s
  • Voyager 1 (20 mld km od Ziemi): 160 b/s

160 bitów na sekundę. Z taką prędkością Voyager 1, najdalej znajdujący się od Ziemi obiekt wykonany przez człowieka, przesyła dane "do domu". Z taką prędkością zdjęcie ważące 3,5 mb przesyłałoby się... 48 godzin. Pomyślmy o tym następnym razem, gdy narzekamy wolny internet w telefonie.

Wybrane dla Ciebie
To pilnie strzeżony sekret Rosjan. Wreszcie wyszedł na jaw
To pilnie strzeżony sekret Rosjan. Wreszcie wyszedł na jaw
Kraj NATO pozbywa się rosyjskiego uzbrojenia. Będzie izraelskie
Kraj NATO pozbywa się rosyjskiego uzbrojenia. Będzie izraelskie
Pierwszy taki zakup. Satelita z polskim rodowodem dla Portugalii
Pierwszy taki zakup. Satelita z polskim rodowodem dla Portugalii
Kolejny taki zakup. Więcej od nich mają już tylko Francuzi
Kolejny taki zakup. Więcej od nich mają już tylko Francuzi
Problemy z sondą MAVEN to dopiero początek. Wkrótce może być gorzej
Problemy z sondą MAVEN to dopiero początek. Wkrótce może być gorzej
Zbroją się jak nigdy. Mały kraj kupuje dziesiątki leopardów
Zbroją się jak nigdy. Mały kraj kupuje dziesiątki leopardów
Bakterie na orbicie. Tworzą tkaninę ostrzegającą przed promieniowaniem
Bakterie na orbicie. Tworzą tkaninę ostrzegającą przed promieniowaniem
Pożegnanie z MiG-ami 29. Ukraińska broń i wiedza w zamian za polskie samoloty
Pożegnanie z MiG-ami 29. Ukraińska broń i wiedza w zamian za polskie samoloty
Bezwzględna grawitacja. Gwiazda rozerwana przez dwie czarne dziury
Bezwzględna grawitacja. Gwiazda rozerwana przez dwie czarne dziury
Właśnie został ochrzczony. Kolejny polski niszczyciel min
Właśnie został ochrzczony. Kolejny polski niszczyciel min
Testują drony za granicą. Używają do tego europejskich kart SIM
Testują drony za granicą. Używają do tego europejskich kart SIM
Amerykańska firma zbuduje centra danych na orbicie. Niezbędne dla AI
Amerykańska firma zbuduje centra danych na orbicie. Niezbędne dla AI
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟