Największa grzywna w historii UE nałożona na... Google. Gigant nie zamierza składać broni
27.06.2017 13:16, aktual.: 07.07.2017 09:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Google pobiło właśnie rekord. Nie jest to jednak rekord, którym można się chwalić. Technologiczny gigant został właśnie ukarany rekordową grzywną w wysokości 2,42 mld dol. Karę nałożyła Unia Europejska za łamania praw antytrustowych. Firma ma prawo odwołać się od tej decyzji, można zatem spodziewać się wieloletniej batalii w sądach.
Za co Google został ukarany? Głównym winowajcą całego zamieszania ma być Google Shopping – wbudowane w wyszukiwarkę narzędzie do porównywania cen. Zdaniem komisji antytrustowej, Google pokazywało wyniki w sposób, który pozbawiał ruchu konkurencyjne strony porównujące ceny.
Margrethe Vestager, komisarz UE ds. konkurencji, podkreśliła, że firma wykorzystała swoją dominującą pozycję na rynku, aby promować własny narzędzie do porównywania cen w sklepach kosztem konkurencji. Nie omieszkała jednak wspomnieć o zasługach Google w kwestii wprowadzania innowacyjnych produktów na rynek. To jednak nie wystarczyło, by KE zrezygnowała z nałożonej kary.
- To, co zrobił Google, jest nielegalne pod kątem praw antytrustowych UE – powiedziała Vestager, cytowana przez serwis Verge. – [Google] pozbawił inne firmy szansy na konkurowanie ze sobą innowacyjnością oraz korzyściami [dla klienta – przyp. red.]. Jednak co najważniejsze, pozbawił on europejskich konsumentów swobody wyboru usług oraz czerpania pełnych korzyści z innowacyjnych rozwiązań – skonkludowała.
To jak na razie największa kara nałożoną przez Komisję Europejską. Wcześniej niechlubnym rekordzistą był Intel, który w 2009 roku został ukarany karą o wysokości okrągłego miliarda dol. Dalej toczą się dwie sprawy pomiędzy Google oraz UE. Jedna dotyczy reklam AdSense, druga natomiast dotyczy porozumienia między firmą Moutain View a producentami smartfonów z Androidem.
Na swoim oficjalnym blogu Google zamieścił odpowiedź, dotyczącą nałożonej kary. Z wpisu wynika, że nie zamierza składać broni: