Najskuteczniejsza tarcza antyrakietowa świata. Izraelska Żelazna Kopuła
Spokojne, gorące popołudnie w kawiarni. Nagle rozlega się przeszywający głos syreny. Ludzie szybko, ale spokojnie chowają się w budynkach. Po chwili słychać serię wybuchów w powietrzu. To Żelazna Kopuła przechwyciła rakiety, które miały spaść na izraelskie miasta. Dla Izraelczyków to codzienność.
04.11.2018 16:40
Gdy izraelski system antyrakiety Iron Dome (ang. Żelazna Kopuła) zaczął działać w 2011, przypadkowe filmy wideo z jego udziałem nie były tak popularne jak dziś. Teraz dostępność smartfonów z kamerami wysokiej rozdzielczości i popularność mediów społecznościowych sprawiły, że nagrania niszczonych pocisków nad izraelskimi miastami są dostępne w sieci jeszcze tego samego dnia.
- Wyglądają jak meduzy – mówi Izraelczyk na filmie zaraz po tym jak Żelazna Kopuła zadziałała. Tak opisuje dym po wybuchach w powietrzu, którymi rakiety izraelskiego producenta Rafael zniszczyły nadlatujące ze strefy Gazy pociski lub granaty. Faktycznie, pozostałość po intruzach, przypominają meduzy.
Pomiędzy 2000 a 2008 na południową cześć kraju spadło ponad 8 tys. rakiet i granatów wystrzelonych ze Strefy Gazy. Dziś tereny te chroni Żelazna Kopuła, system niszczenia rakiet krótkiego zasięgu. W samym 2006 roku, w trakcie drugiej wojny libańskiej, na izraelskie osiedla spadło 4 tys. rakiet. Rok później izraelski minister obrony Amir Peretz wydał decyzję o budowie systemu obrony przed rakietami krótkiego zasięgu, znanego dziś jako Żelazna Kopuła.
System został zaprojektowany do przechwytywania i niszczenia rakiet krótkiego zasięgu i pocisków moździerzowych o zasięgu do 70 km. Według producenta, izraelskiej firmy Rafael, system działa w każdych warunkach pogodowych, w dzień i w nocy, o każdej porze roku i może reagować na kilka celów jednocześnie. Żelazna Kopuła składa się z trzech głównych komponentów:
- radar wykrywający zagrożenia,
- centrum kontroli,
- wyrzutnię rakiet.
Zobacz także
System Iron Dome różni się od standardowej baterii przeciwlotniczej, która wykonuje bardzo podobne zadania. Iron Dome można jednak szybko zdemontować i łatwo przewieźć w inne miejsce. Ma to na celu wprowadzenie w błąd potencjalnego przeciwnika, tak żeby nigdy nie miał pewności gdzie aktualnie znajdują się elementy Żelaznej Kopuły.
W momencie wykrycia pocisku przez radar, jednostka centralna oblicza jego trajektorię i prędkość, sprawdza, czy pocisk spadnie na tereny zamieszkałe lub instalacje wojskowe i podejmuje decyzję o jego przechwyceniu. Jeśli zapadła decyzja o zniszczeniu pocisku, to odpalona zostaje rakieta Tamir. Wyposażona w czujniki opto-elektryczne rakieta Tamir, może osiągać prędkość 2,2 macha i kosztuje około 100 tys. dolarów. Dlatego jeśli wrogi pocisk nie zmierza ku terenom zamieszkałym, to nie zawsze trzeba go zestrzeliwać przy użyciu Żelaznej Kopuły. Może się okazać, że odbudowa zniszczonej infrastruktury jest tańsza niż jedna rakieta Tamir.
Według armii izraelskiej Żelazna Kopuła osiąga skuteczność na poziomie 90 proc. co czyni ją prawdopodobnie najskuteczniejszą, a na pewno najczęściej "testowaną", tarczą antyrakietową.