Myśliwce sterowane przez AI. Amerykanie chcą mieć nawet 1000 takich maszyn
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Frank Kendall Sekretarz Sił Powietrznych USA odbył godzinny lot myśliwcem F-16 sterowanym przez sztuczną inteligencję. Maszyna poruszająca się z prędkością ponad 900 km/h leciała nad bazą Edwards, a w powietrzu musiała "zmierzyć" się z myśliwcem F-16, kierowanym przez pilota. Amerykanie planują stworzenie floty 1000 autonomicznych maszyn, które mają przeciwstawić się potencjalnemu wrogowi.
Siły Powietrzne USA rozwijają flotę ponad 1000 autonomicznie sterowanych maszyn, które w przyszłości mają wspierać walkę powietrzną podczas potencjalnych konfliktów. Na razie nie wiadomo, jak dokładnie będzie wyglądała taka flota, czy będzie składała się z dronów, samolotów bojowych kierowanych przez AI, czy innych platform. Test autonomicznego myśliwca F-16 (znanego też jako X-62A lub VISTA) jest jednak ważnym krokiem w weryfikowaniu możliwości sterowanych przez AI samolotów.
F-16 sterowany przez sztuczną inteligencję
Lot Franka Kendalla na pokładzie autonomicznego myśliwca trwał godzinę. W tym czasie maszyna m.in. ścigała się ze sterowanym przez człowieka F-16, a także wykonywała różne manewry i przyjmowała pozycję bojową, jak donosi Sky News. W pewnym momencie samoloty dzieliła odległość zaledwie 300 metrów. Po zakończeniu lotu i opuszczeniu kokpitu Kendall oznajmił: "Nieposiadanie go [autonomicznego myśliwca - przyp. red.] stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa. W tym momencie musimy go mieć".
Autonomiczne bezzałogowce są testowane w ramach projektu Collaborative Combat Aircraft (CCA). Amerykanie zamierzają stworzyć flotę 1000 takich maszyn. Pierwsze z nich mają zostać wcielone do służby w 2028 r. Piloci obsługujący projekt twierdzą, że AI uczy się tak szybko, iż niektóre z samolotów już pokonują w walce prawdziwych pilotów. Serwis EurAsian Times przypomina, że operatorzy X-62A uważają, że "jest to jedyny na świecie samolot wyposażony w sztuczną inteligencję, w którym oprogramowanie najpierw uczy się na podstawie milionów danych w symulatorze, a następnie weryfikuje swoje wnioski podczas rzeczywistych lotów".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Niedrogi monitoring: testujemy Foscam B4, czyli solarną kamerę IP z akumulatorem
Siły Powietrzne USA stawiają na autonomiczne maszyny, ponieważ uważają, że mogą atakować wroga i przeniknąć przez jego obronę powietrzną bez narażania życia pilotów. Rozwiązanie jest też tańsze w produkcji. To istotny argument, zwłaszcza że program F-35 Joint Strike Fighter przekroczył koszty i mierzy się z opóźnieniami.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski