Mumifikacja w Egipcie. To łączyło oczy i cebulę
Proces mumifikacji w starożytnym Egipcie kryje wiele tajemnic. Jedną z nich jest sposób traktowania oczu, które często były zastępowane cebulą. Odkrywamy, dlaczego tak się działo.
Mumifikacja to jeden z najbardziej fascynujących aspektów życia starożytnych Egipcjan. Choć wiele wiemy o tym, jak traktowano skórę i organy, pytanie o los oczu pozostaje intrygujące. Dr Campbell Price z Uniwersytetu w Liverpoolu wyjaśnia, że proces ten nie miał na celu zachowania ciała, lecz jego transformację.
Przebieg mumifikacji
Dokładny przebieg mumifikacji nie jest jeszcze w pełni znany naukowcom. Chociaż niektóre przepisy na środki używane w procesie oraz wybrane dokumenty o przebiegu rytuału zostały zachowane, trudno jest jednoznacznie je zinterpretować.
Dr Price wyjaśnił w rozmowie z IFL Science, że zasady procesu mumifikacji nie były tak zwyczajne jak większość podejrzewa. "Często narządy wewnętrzne były częściowo lub całkowicie usuwane z klatki piersiowej, a mózg przez nozdrza", dodał. Jak również dodał, generalnie w procesie chodziło o "wypatroszenie i odwodnienie" ciała.
A co z oczami?
Podczas mumifikacji ciało było poddawane odwodnieniu za pomocą natronu, czyli dziesięciowodnego węglanu sodu. Ta wysuszająca substancja powodowała, że oczy, składające się głównie z wody, kurczyły się i zanikały. Dr Price podkreśla, że nie podejmowano specjalnych działań, by je zachować, ponieważ celem było stworzenie posągu, a nie zachowanie osoby.
W niektórych przypadkach, jak w przypadku faraona Ramzesa IV, w oczodołach umieszczano cebule, by zachować kształt twarzy. W późniejszych czasach stosowano kamienne oczy, co miało naśladować wygląd posągów, a nie żywych ludzi.
Symbolika posągów
Egipcjanie traktowali zmumifikowane ciała jak boskie posągi. Mumifikacja była zarezerwowana dla elity, a proces ten trwał około 70 dni. Dr Price zauważa, że dla starożytnych Egipcjan ciała były potężnymi obiektami, a posągi materializowały bogów.
"Oni dosłownie traktowali ciało jak boski posąg. Idea tego wywołuje w nas dyskomfort, ponieważ chcemy myśleć o zmarłych nie jak o przedmiotach, ale jak o ludziach, jak o naszych bliskich. Dowody ze starożytnego Egiptu zaś zdają się sugerować, że mumie te były przedmiotami o wielkiej mocy. Posągi były sposobem materializacji bogów", tłumaczył Dr Price.