MQ-9B SkyGuardian dla Polski. Ekspert: To zakup z górnej półki

MON podpisał umowę na zakup bezzałogowego systemu powietrznego MQ-9B SkyGuardian dla Wojska Polskiego. System ma zastąpić obecnie leasingowany od Amerykanów MQ-9A Reaper. Łukasz Pacholski, ekspert magazynu "Lotnictwo Aviation International", w rozmowie z WP Tech przyznał, że "MQ-9B SkyGuardian to niekoniecznie Ferrari, ale Mercedes wśród dronów swojej klasy".

MQ-9B SkyGuardianMQ-9B SkyGuardian
Źródło zdjęć: © X, @bizjetsofwar
Karolina Modzelewska

MON podpisał umowę na zakup bezzałogowego systemu powietrznego MQ-9B SkyGuardian dla Wojska Polskiego o wartości ok. 1,2 mld złotych. W jego skład wchodzi kilka bezzałogowych platform powietrznych MQ-9B SkyGuardian. Zgodnie z zapowiedzią dostawy mają zostać zrealizowane do I kwartału 2027 r. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył jednak, że Polska liczy na wcześniejsze dostawy systemu, o co zabiega u swoich partnerów.

MQ-9B SkyGuardian dla Polski

MQ-9B SkyGuardian zastąpi obecnie leasingowane od Amerykanów bezzałogowe systemy rozpoznawcze MQ-9A Reaper, które Polska wykorzystuje od lutego 2023 r. Rozwiązanie opracowane przez General Atomics to bezzałogowiec klasy MALE (Medium Altitude, Long Endurance). Jego konstrukcja bazuje na bezzałogowcach MQ-9 Reaper, ale maszyna posiada nieco inną charakterystykę.

Bezzałogowiec ten został zaprojektowany do prowadzenia nieprzerwanych misji przez ok. 40 godzin w każdych warunkach pogodowych - zarówno w dzień, jak i w nocy. Jest przeznaczony do misji wywiadowczych, patrolowych, rozpoznawczych, może też nadzorować granice czy dostarczać cennych danych podczas klęsk żywiołowych. Wykorzystane w nim czujniki i radary pozwalają na prowadzenie rozpoznania obrazowego, radiolokacyjnego i radioelektronicznego. Co więcej, urządzenie nadaje się do misji uderzeniowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czas na AI. Zapowiedź buntu maszyn czy nowa rewolucja przemysłowa? - Historie Jutra napędza PLAY #5

- Jest to konstrukcja, która bazuje na wieloletnich, amerykańskich doświadczeniach w zakresie używania bezpilotowców dalekiego zasięgu, mogących przez dłuższy czas przebywać w powietrzu. Mówimy o 24 godzinach i więcej. Amerykanie mają ponad ćwierć wieku doświadczenia z tego typu konstrukcjami. Na początku był MQ-1 Predator, później MQ-9A Reaper, a teraz jest nowa generacja, czyli MQ-9B SkyGuardian - zaznaczył w rozmowie z WP Tech Łukasz Pacholski.

Zdaniem eksperta to konstrukcja, która powoli staje się standardem wśród europejskich państw NATO. Z tego sprzętu będą korzystać nie tylko Polacy. Bezzałogowce MQ9-A Reaper są na wyposażeniu m.in. Francji, Hiszpanii czy Włoch. - Jest to bardzo popularny wśród europejskich państw NATO sprzęt, który ma ciekawe możliwości - zarówno w okresie pokoju, jak i konfliktu, co pokazują amerykańskie doświadczenia chociażby z Iraku czy Afganistanu. Tego tupu bezzałogowce mogą także skutecznie zwalczać cele naziemne - dodał.

Bezzałogowce dla polskiej armii

- Trzeba jednak zaznaczyć, że Amerykanie nie tylko korzystają z tych bezzałogowców jako startujących platform do zwalczania celów naziemnych. Mamy także możliwość przenoszenia różnorodnych zasobników, które zwiększają możliwości w zakresie rozpoznania. Są także oferowane specjalne zasobniki, które umożliwiają np. lokalizowanie okrętów podwodnych oraz - jak pokazały próby w Stanach Zjednoczonych - tego typu bezpilotowce mogą również zwalczać cele powietrzne. Przeprowadzono już skuteczne próby, podczas których uzbrojono te bezpilotowce w pociski kierowane powietrze-powietrze, żeby zwalczać samoloty załogowe i bezzałogowe - powiedział Łukasz Pacholski.

Ekspert zwrócił również uwagę, że Polska posiada już drony Bayraktar. Są to jednak zupełnie inne rozwiązania. - Mamy już Bayraktary, natomiast porównanie Bayraktara i MQ9B to jest jak porównanie - nie obrażając nikogo - Volkswagena Golfa z nowym Mercedesem czy też BMW. To zupełnie inna kategoria statków powietrznych, jeśli chodzi o długotrwałość lotów, zasięg, udźwig - wyjaśnił.

- MQ-9B SkyGuardian to niekoniecznie Ferrari, ale właśnie Mercedes wśród dronów swojej klasy. To zakup z górnej półki, który będzie miał duży wpływ na dopięcie całego projektu rozpoznawczego, zwiększania świadomości Wojska Polskiego. Pamiętajmy, że MQ-9B będzie elementem wpinającym się w system, gdzie mamy samoloty wczesnego ostrzegania, aerostaty Barbara, stacje radiolokacyjne na ziemi - podsumował ekspert.

MQ-9B SkyGuardian - najważniejsze cechy:

  • Rozpiętość skrzydeł - 24 m,
  • Długość - 11,7 m,
  • Maksymalna masa startowa - 5670 kg,
  • Ładowność - 363 kg + 2155 kg na dziewięciu zewnętrznych węzłach,
  • Maksymalna prędkość - 445 km/h,
  • Długość lotu - ok. 40 godzin,
  • Maksymalny pułap lotu ok. 15 km.
Wybrane dla Ciebie
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Ewolucyjna zagadka. Dlaczego ludzie nie mają ogonów?
Ewolucyjna zagadka. Dlaczego ludzie nie mają ogonów?
Kopiują Rosjan. Montują klatki na swoich czołgach
Kopiują Rosjan. Montują klatki na swoich czołgach