Morze wyrzuciło zwłoki wieloryba. Połknął aż 16 kilogramów plastiku
Martwa samica zyfii gęsiogłowej (Ziphius cavirostris) została znaleziona na plaży w Messanges w południowo-zachodniej Francji. Przechodnie odkryli zwłoki wieloryba w stanie częściowego rozkładu.
13.05.2021 12:42
Sekcja zwłok przeprowadzona przez organizacje ochrony środowiska Pelagis i Itsas Arima wykazała, że do śmierci zwierzęcia przyczyniło się spożycie ogromnej ilości produktów plastikowych. Z wnętrzności martwej zyfii wyciągnięto ponad 16 kilogramów tworzyw sztucznych.
Wśród nich, ekolodzy znaleźli między innymi plastikowe torby na zakupy, paczki po makaronie i inne opakowania po żywności. "Te odpady przepełniały ściany żołądka i jelit, co mogło zablokować przepływ składników odżywczych do krwi" - mówił Willy Dabin z Pelagis.
Przedstawiciele organizacji strzegących środowiska nie kryją swojego gniewu. Pascal Ducasse z Pelgais mówi wprost, że "to nienormalne, aby zwierzę umierało w ten sposób". Dodał też, że widzi coś takiego "pierwszy raz w ciągu swoich siedmiu lat pracy". Biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary zwierzęcia, 16 kilogramów plastiku w jego żołądku musiało zajmować sporą jego objętość.
To nie pierwszy i nie ostatni wieloryb, który umiera przez plastik i działalność człowieka
W 2019 roku u wybrzeży Sardynii morze wyrzuciło martwe ciało wieloryba. W jego wnętrznościach znaleziono aż 22 kilogramy plastiku. Naukowcy byli przerażeni skalą tego zjawiska, a w tamtym przypadku mówiliśmy o zwierzęciu długim na 8 metrów. Nie wiemy, jakich rozmiarów była martwa zyfia gęsiogłowa, ale dorosłe samice osiągają od 6,5 do 7 metrów długości.