MON: Polska potrzebuje własnego systemu obserwacji satelitarnej

Na stronach Kancelarii Sejmu upubliczniono odpowiedź MON dotyczącą budowy przez Polskę własnego systemu satelitarnego rozpoznawania obrazu. Wiceminister podkreślił, że jest to jedno z priorytetowych działań Ministerstwa.

Satelita
Satelita
Źródło zdjęć: © Pixabay

09.04.2023 | aktual.: 09.04.2023 19:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Doświadczenia z wojny w Ukrainie pokazały, że rozpoznanie satelitarne ma kluczowe znaczenie dla prowadzenia przez siły zbrojne działań defensywnych i kontrofensywnych." pisał pod koniec lutego Paweł Poncyljusz z Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej w interpelacji. Ministerstwo Obrony Narodowej nie pozostawiło tematu bez odpowiedzi na długo.

Opublikowano oficjalne stanowisko MON, z którego wynika, że "satelitarne rozpoznanie obrazowe resort obrony narodowej traktuje jako jedną z priorytetowych zdolności operacyjnych, w tym w zakresie dostępu do zobrazowań SAR." Co więcej, polski przemysł podejmie się wielu działań, do których zobowiązał się w ramach umowy z Airbus Defence and Space.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Umowa przewiduje realizację takich działań, jak m.in. przygotowanie i wsparcie instalacji Bi-Band Ground Station (BBGS); adaptacja infrastruktury segmentu naziemnego; zakup serwerów do przechowywania danych obrazowych; sporządzenie dokumentacji technicznej; wsparcie dla działań IVV (integracja, weryfikacja oraz walidacja) segmentu naziemnego oraz wsparcie techniczne w zakresie segmentu naziemnego. Jednak lista ta wciąż pozostaje otwarta, zgodnie ze słowami wiceministra obrony Wojciecha Skurkiewicza.

W Krajowym Planie Odbudowy i Zwiększania Odporności przewidziana jest również budowa konstelacji mikrosatelitów do obserwacji Ziemi (Mikroglob). Skurkiewicz podkreślił również, że trwają prace nad zwiększeniem dostępności dla danych rozpoznawczych SAR pozyskiwanych w ramach polsko-włoskiej współpracy rozpoczętej w 2014 roku.

"Analizie jakościowej są poddawane rozwiązania oferowane przez podmioty obecne na polskim i światowym rynku. Na podstawie wyniku przedmiotowej analizy zostanie podjęta decyzja w zakresie możliwości uzupełnienia wykorzystywanych rozwiązań o dodatkowe, kontrolowane narodowo, a także decyzja o ew. harmonogramie ich pozyskania", dodaje.

Serwis Zbiam.pl zauważył również, że umowa z koncernem Airbus w sprawie dostawy dwóch satelitów rozpoznania obrazowego wraz z naziemną stacją odbiorczą została zawarta przez Agencję Uzbrojenia 27 grudnia ubiegłego roku i opiewała ona na kwotę 2,7 mld złotych.

Klaudia Stawska, współpracownik WP Tech

Komentarze (1)