Moduł ISS w płomieniach. Astronauta wrzucił nagranie do sieci [WIDEO]

W zeszłym tygodniu rosyjski moduł Pirs został odłączony od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej po blisko 20 latach pracy. Moduł zgodnie z planem spalił się podczas wejścia w atmosferę, a całe zdarzenie nagrał astronauta przebywający na ISS.

modułRosyjski moduł Pirs w płomieniach
Źródło zdjęć: © YouTube.com | VideoFromSpace
Karolina Modzelewska

Moduł Pirs został wyniesiony na orbitę 14 września 2001 roku z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie wraz ze zmodyfikowanym statkiem kosmicznym Progress. Na ISS dotarł 3 dni później i zadokował do modułu Zvezda. W ten sposób stał się szóstym modułem ciśnieniowym Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Moduł wykorzystywano jako jeden z głównych portów dla pojazdów przybywających i odlatujących z ISS.

Rosyjski moduł ISS w płomieniach

Po blisko 20 latach Rosjanie zdecydowali się na usunięcie Pirsa i zastąpienie go nowym modułem Nauka. Pirs odłączono 26 lipca br., o czym informowaliśmy tutaj. Moduł o długości około 5 metrów i średnicy 2,5 metra został odciągnięty od ISS przez statek kosmiczny Progress i udał się w kierunku Ziemi. Zarówno statek kosmiczny jak i moduł uległy zniszczeniu podczas ponownego wejścia w atmosferę nad Oceanem Spokojnym.

Wszystko trwało około 6 minut, a wyjątkowy "spektakl" podziwiali astronauci przebywający na ISS. Jeden z nich - Thomas Pesquet sfilmował całe zdarzenie i podzielił się nim w sieci. Pod nagraniem napisał: "powrót do atmosfery bez osłony termicznej skutkuje fajną kulą ognia". Astronauta zażartował również, że spalający się moduł mógł przypominać "spadającą gwiazdę". Przyjęło się, że widząc taki obiekt na niebie, należy pomyśleć życzenie. Pesquet zaznaczył: "następnym razem, gdy zobaczysz spadającą gwiazdę, może to być spalenie naszych śmieci na ISS". Dodał też, że nie jest do końca pewny, czy wówczas życzenie zostanie uznane, ale dalej warto próbować.

Nagranie z ISS można obejrzeć poniżej:

Źródło artykułu: WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Polska Agencja Kosmiczna milczy. "To było wprowadzanie w błąd"
Polska Agencja Kosmiczna milczy. "To było wprowadzanie w błąd"
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą