Mocarstwo potrzebuje ponad setki myśliwców. Nie wybierze F-35

Portal Times of India poinformował, że Indie mogą zrezygnować z przetargu na 114 myśliwców, po prostu kupując dodatkowe francuskie Rafale. Decyzja ta będzie mieć znaczenie strategiczne dla Indii i wpływ na globalny rynek zbrojeniowy. Zdaniem analityków Defense Express, dla Ukrainy byłby to pozytywny obrót spraw.

Rafale M na pokładzie lotniskowca, zdjęcie poglądoweRafale M na pokładzie lotniskowca, zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © wikipedia
Mateusz Tomczak

Indie od 2018 r. planowały przetarg na 114 myśliwców w ramach programu Multi-Role Fighter Aircraft (MRFA). Rezygnacja z niego i zakup dodatkowych francuskich Rafale oznaczałyby posunięcie, które eliminuje z rywalizacji o lukratywny kontrakt takie firmy jak Saab, Boeing czy Lockheed Martin, a także Rosjan z ich Su-57E.

Dlaczego Rafale?

Zdaniem Times of India, decyzja o zakupie Rafale wynika z potrzeby szybkiego uzupełnienia indyjskiej floty po wycofaniu ze służby poradzieckich samolotów MiG-21. Szacuje się, że Indie potrzebują kilkudziesięciu eskadr, aby sprostać wyzwaniom ze strony Pakistanu (tym bardziej, że ten planuje zakup chińskich J-35).

Wybór Rafale jest pragmatyczny, ponieważ Indie już użytkują pewną liczbę zarówno bazowych Rafale, jak i pokładowych Rafale-M. Posiadają też odpowiednią infrastrukturę i programy szkoleniowe. Dodatkowo rozpoczął się już proces lokalizacji ich produkcji, a to dla władz Indii bardzo ważny element, na który gotowi byli zgodzić się Rosjanie, ale już dla Waszyngtonu stanowiło to problem, w związku z czym Indie odstąpiły od negocjacji w sprawie F-35.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wpływ decyzji na Ukrainę

Analitycy Defense Express zauważają, że wybór Rafale oznacza, że Saab i jego myśliwiec Gripen mogą mieć trudności z wejściem na rynek indyjski. Mimo tego, że Saab również oferował lokalizację produkcji w Indiach. Jednocześnie decyzja Indii o wyborze Rafale może wpłynąć na dostępność myśliwców Gripen na innych rynkach, a to może być pozytywne dla Ukrainy, która jest mocno zainteresowana takimi maszynami.

Indie przez lata uchodziły na największego na świecie importera broni. Obecnie plasują się na drugim miejscu takiego zestawienia - za Ukrainą, która z racji wojny sięga po wyjątkowo duże ilości sprzętu z wielu zakątków świata. Indie pozostają atrakcyjne dla największych eksporterów, czego dowodzi również sytuacja z myśliwcami, które wprost proponowały koncerny i władze z Rosji oraz Stanów Zjednoczonych.

Wybrane dla Ciebie

Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Berlin zdecydował. Nowa fabryka amunicji poza granicami kraju
Berlin zdecydował. Nowa fabryka amunicji poza granicami kraju
Amerykanie wydali zgodę. Tym będą strzelać niemieckie F-35A
Amerykanie wydali zgodę. Tym będą strzelać niemieckie F-35A
Dotarły. Nowe wyrzutnie rakietowe w polskiej armii
Dotarły. Nowe wyrzutnie rakietowe w polskiej armii
Potężne pociski. Zełenski poprosił Trumpa o dostawy
Potężne pociski. Zełenski poprosił Trumpa o dostawy
Ochotnicza Brygada "Chartija" z nowym sprzętem. Jest to koszmar Rosjan
Ochotnicza Brygada "Chartija" z nowym sprzętem. Jest to koszmar Rosjan
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech