Mocarstwo alarmuje. Amunicja z Korei Płn. dotarła do składów w zachodniej Rosji
26.10.2023 13:28, aktual.: 17.01.2024 15:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pomimo oficjalnego zaprzeczania przez Rosję ostatnim doniesieniom, jest niemal pewne, iż północnokoreańska amunicja dotarła do składów uzbrojenia w zachodniej Rosji. Jest już używana do wsparcia operacji wojskowych w Ukrainie - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej wskazano, że jeśli Korea Północna utrzyma skalę i tempo ostatnich dostaw wojskowych (ponad 1 tys. kontenerów w ciągu kilku tygodni) stanie się jednym z najważniejszych zagranicznych dostawców broni do Rosji, obok Iranu i Białorusi. Z ostatnich ustaleń RUSI przygotowanych m.in. w oparciu o zdjęcia satelitarne wynika, że skala całego procederu może być nawet jeszcze większa, co nie oznacza dla Ukrainy niczego dobrego.
Dodano, że obecnie nie jest jasne, co Rosja zgodziła się dostarczyć Korei Północnej w zamian. Jest mało prawdopodobne, że pełny pakiet został sfinalizowany. Możliwe, że był to jeden z głównych tematów dyskusji podczas ostatnich rosyjskich wizyt na wysokim szczeblu w Korei Północnej.
"Prawdopodobnie będzie to mieszanka rekompensaty finansowej, innego wsparcia gospodarczego, dostarczania technologii wojskowych i współpracy w innych obszarach zaawansowanych technologii, takich jak dotyczących przestrzeni kosmicznej" - napisano w aktualizacji wywiadowczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z wcześniejszych informacji napływających z Ukrainy oraz sugestii brytyjskiego wywiadu wynika, że współpraca na linii Moskwa - Pjongjangu w dużej mierze skupia się na pociskach kal. 152 mm oraz kal. 122 mm.
Te ostatnie są najbardziej potrzebne armii Putina, ponieważ znajdują zastosowanie w wykorzystywanych na szeroką skalę w systemach artyleryjskich, w tym BM-21 "Grad", których kolejne egzemplarze systematycznie trafiają na front.