Mapa koronawirusa: już prawie 100 tys. ofiar na całym świecie. WHO wzywa do skuteczniejszej walki
6 marca zanotowano prawie 100 tys. ofiar koronawirusa na całym świecie, z czego kolejne przypadki pojawiają się w Europie. Wirus rozprzestrzenia się z ogromną szybkością, a WHO wzywa wszystkie narody do "szybkiego i zdeterminowanego działania".
06.03.2020 11:19
Jak wynika z mapy opracowanej przez naukowców z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa liczba zachorowań w Chinach nie rośnie już w takim tempie, jak na początku. Jednak epidemie koronawirusa w poszczególnych krajach intensyfikują się. Liczba zakażonych na całym świecie wyniosła 6 marca 98 387 osób. Z tego 3383 to ofiary śmiertelne SARS-COV19-2.
Kolejne przypadki zachorowań pojawiają się również w Europie. Najbardziej narażeni są mieszkańcy Włoch oraz turyści z tego regionu - liczba chorych przekroczyła już 3800 osób. Rośnie liczba chorych w Niemczech, Francji, Hiszpanii i Szwajcarii.
W Polsce nie potwierdzono więcej zachorowań niż odosobniony przypadek w Zielonej Górze. W związku z tym przypominamy, że najważniejsze to rozsądne podejście i zachowanie odpowiednich higieny, które są najskuteczniejszych sposobem ochrony przez rozprzestrzenieniem się wirusów.
WHO wzywa do walki z epidemiami
- Ta epidemia może zostać cofnięta, ale tylko dzięki skoordynowanemu i kompleksowemu podejściu, które angażuje cały mechanizm rządowy - powiedział powiedział dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus podczas spotkania z dziennikarzami w siedzibie w Genewie - Wzywamy każdy kraj do działania z szybkością i determinacją.
Jak podaje CNBC, szef WHO przyznał, że niektóre kraje mogą niedostatecznie poważnie traktować zagrożenie. To może z kolei prowadzić do wybuchu pandemii. Jego zdaniem każdy rząd powinien dołożyć wszelkich starań, by ograniczyć lokalne epidemie.
- Ta epidemia stanowi zagrożenie dla każdego kraju, bogatego i biednego. I jak powiedzieliśmy wcześniej, nawet kraje o wysokich dochodach powinny spodziewać się niespodzianek - dodał Tedros. - To nie czas na rezygnację. To nie czas na wymówki.
Światowi urzędnicy ds. zdrowia stwierdzili w tym tygodniu, że śmiertelność dla COVID-19 wynosi 3,4 proc. na całym świecie, więcej niż poprzednie szacunki około 2 proc. Specjaliści jednak przyznają, że wciąż za mało jest danych na temat koronawirusa, by szacować, kiedy możemy spodziewać się końca epidemii.