Maleńki kraj się zbroi. Kupuje drony Bayraktar TB‑2

Maleńki kraj się zbroi. Kupuje drony Bayraktar TB‑2

Dron wojskowy Bayraktar TB-2 - zdjęcie ilustracyjne
Dron wojskowy Bayraktar TB-2 - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Bayraktar Makina
Karolina Modzelewska
19.03.2024 11:37, aktualizacja: 19.03.2024 14:59

Malediwy dołączyły do grona posiadaczy tureckich dronów Bayraktara TB2. Serwis Defence Express zwraca uwagę, że zakup tych bezzałogowców mógł pochłonąć cały roczny budżet obronny tego państwa i zaznacza, że ma ono teraz więcej dronów niż pojazdów opancerzonych. Przypominamy, czym są drony Bayraktara TB2 i jakie mają możliwości.

Malediwy miały zdecydować się na zakup dronów Bayraktara TB2 w obliczu rosnących napięć z indiami, donosi turecki serwis Daily Sabah. Wyjaśnia też, że zawarta umowa obejmuje dostawy stanowiska dowodzenia i sześciu bezzałogowych bojowych statków powietrznych. Pierwsze bezzałogowce trafiły już na Malediwy, wzmacniając tym samym możliwości malediwskich sił zbrojnych.

Bayraktara TB2 dla Malediwów

Niewielkie państwo na Oceanie Indyjskim posiada bowiem ograniczone zasoby sprzętu wojskowego. Defence Express przypomina, że w przypadku lotnictwa można mówić o samolotach Dornier Do 228 i dwóch indyjskich helikopterach HAL Dhruv, które zostały przydzielone straży przybrzeżnej. Pierwsze ze wspomnianych maszyn, czyli niemieckie dwusilnikowe turbośmigłowe Dorniery są formalnie samolotami pasażerskimi i transportowymi. Wykonują jednak zadania patrolowe.

Co ciekawe, po zrealizowaniu dostaw tureckich dronów Bayraktar TB2, Malediwy będą posiadały więcej bezzałogowców niż pojazdów opancerzonych. Państwo obecnie na stanie ma dwa BMP-2 i dwa tureckie pojazdy opancerzone Cobra, przypomina Defence Express. Drony przewyższą też liczebnie samoloty znajdujące się na stanie malediwskich sił zbrojnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: SięKlika #27: Wielka Stopa i AI, Polacy nie chcą elektryków, E-mail z „Policji”, Bitcoin żyje!

Urządzenia pozwolą na realizację misji patrolowych i obserwacyjnych, a w razie potrzeby także na przeprowadzenie precyzyjnych ataków. Jak twierdzi Defence Express, ich zakup mógł pochłonąć "nie tylko znaczną jego część, ale prawie cały roczny budżet obronny kraju". Państwo przeznacza na 4-tysięczne siły zbrojne ok. 100-110 mln dolarów rocznie, a koszt pojedynczego zestawu to ok. 67 mln dolarów.

Bayraktar TB2 - dron, który zasłynął dzięki wojnie w Ukrainie

Bayraktar TB2 to jeden z flagowych produktów tureckiej firmy Baykar Makina. Wojna w Ukrainie zwróciła na niego oczy całego świata, co bez wątpienia ma związek z możliwościami bezzałogowca. Jest on dronem rozpoznawczo-bojowym klasy MALE (ang. Medium-Altitude Long-Endurance). Ma masę startową 650 kg, długość 6,5 m, a rozpiętość jego skrzydeł wynosi 12 m.

Jak informuje producent, maszyna może poruszać się z maksymalną prędkością 220 km/h, a jej prędkość przelotowa to około 130 km/h. Bayraktar TB2 jest w stanie latać bez przerwy przez blisko 27 godzin. Jego zasięg szacuje się na 150 km. Pułap praktyczny dla tego drona to 5,5 km, a maksymalny nawet 8,2 km. Właśnie te cechy sprawiają, że jest on bardzo dobrym narzędziem do atakowania pozycji wroga. Dodatkowo urządzenie może przenosić uzbrojenie o masie do około 75 kg na czterech podskrzydłowych węzłach.

Bayraktar TB2 dostosowano do obsługi m.in. precyzyjnych bomb szybujących MAM-L i MAM-C, kierowanych pocisków przeciwpancernych czy pocisków kierowanych laserowo. Serwis Daily Sabah podkreśla, że urządzenia nabyło już ok. 33 państw. Wśród nabywców jest też Polska. Warto przypomnieć, że w maju 2021 r. podpisaliśmy umowę na dostawę dla Sił Zbrojnych RP czterech zestawów bezzałogowych systemów powietrznych klasy MALE Bayraktar TB2.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie