Listwa antyprzepięciowa - jaką wybrać?

Rzadko kto dysponuje odpowiednią liczbą gniazdek elektrycznych, która byłaby wstanie pomieścić wszystkie wtyczki. Dlatego, naturalnym staje się zakup odpowiedniej listwy zasilającej, która ochroni nasze urządzenia elektryczne przed skokami napięcia. Zatem, na co powinniśmy zwrócić uwagę, wybierając listwę?

Listwa antyprzepięciowa - jaką wybrać?
Źródło zdjęć: © Fotolia | vloenerjung

05.02.2016 19:41

Jeszcze kilkanaście lat temu, obok telewizora, nie znajdowały się praktycznie żadne inne urządzenia. Wraz z rozwojem technologicznym, pojawiły się kolejne sprzęty, jak dekodery, soundbary, konsole czy odtwarzacze Blu-Ray. Niestety, kompletując sprzęt elektroniczny, bardzo często naszej uwadze umyka podstawowy, wręcz banalny element wyposażenia mieszkania - listwy antyprzepięciowe. Tymczasem, inwestując niewiele, możemy zminimalizować straty lub ich uniknąć w przypadku nagłych przerw w dostawie prądu.

Zacznijmy od gniazdka

Pamiętajmy, że nawet najlepsza listwa antyprzepięciowa nie pomoże, jeśli zostanie podłączona do gniazdka bez uziemienia lub z nieprawidłowo działającym uziemieniem. Zatem, jeśli kontakt nie posiada odpowiedniego bolca, powinniśmy jak najszybciej wymienić na wspomniany wyżej rodzaj.

Obraz
© (fot. Fotolia / wimage72)

Listwa filtrująca nie chroni sprzętu

W sprzedaży możemy spotkać dwa rodzaje listw - filtrujące oraz antyprzepięciowe. Wielu sprzedawców oraz konsumentów nie rozróżnia ich i często wrzuca do jednego worka, nazywając je listwami zasilającymi. Te pierwsze tak naprawdę nie stanowią żadnej ochrony przed skokami napięcia. Są jedynie lepszymi przedłużaczami z dodatkowymi bezpiecznikami oraz zestawem kondensatorów. Prąd odcinają tylko w momencie wadliwego działania jednego z urządzeń podłączonych do listwy. Z kolei listwy antyprzepięciowe ograniczają skoki napięcia poprzez eliminowanie "szpilek" oraz "szumów elektrycznych". Warto zatem zwracać baczną uwagę na to, co wkładamy do koszyka, ponieważ nasza niefrasobliwość może mieć bardzo nieprzyjemne konsekwencje. Ponadto, nie dajmy się zwieść zapewnieniom sprzedawcy, że to wszystko jedno, jaką listwę wybierzemy.

Na co zwrócić uwagę?

Najtańsze listwy są wyposażone w zestaw bezpieczników topikowych, które nie stanowią dobrej ochrony przed przepięciem. Gdy listwa jest zbyt obciążona, topik znajdujący się w bezpieczniku ulega stopieniu, a tym samym następuje przerwanie przepływu prądu. Aby zapewnić większą ochronę, należy wybierać listwy wyposażone w co najmniej jeden warystor, który w przypadku zbyt dużego napięcia, absorbuje energię i odłącza urządzenie. Oprócz warystorów stosuje się również diody transilowe, które charakteryzują się jeszcze szybszym czasem reakcji (rzędu pikosekund).

Kupując listwę antyprzepięciową powinniśmy zwrócić uwagę na następujące parametry:

_ - absorpcję energii - _jest ona wyrażana w dżulach (J). Minimum to 15. J, jednak zaleca się, aby było to co najmniej 400-500 J;
_ - czas reakcji układu przeciwprzepięciowego - _ podaje się go w nanosekundach (ns). Dopuszczalne maksimum to 2. ns;

_ - maksymalny prąd impulsu - _ mierzony w kiloamperach (kA) powinien wynosić co najmniej 6 kA. W praktyce dla porządnych listw antyprzepięciowych wynosi od 4. kA do nawet 90 kA;
_ - napięcie progowe - _ jest ono wyrażane w woltach (V). Nie powinno być większe niż 1,5 kV, dlatego dobre listwy antyprzepięciowe mają 330-50. V;
_ - ilość gniazd - _ Najpopularniejsze mają do 5 "wejść". Ponadto możemy spotkać listwy jednorzędowe oraz dwurzędowe, w których liczba gniazd jest podwojona. Oczywiście to, ile gniazd powinna być wyposażona listwa, zależy od naszych indywidualnych potrzeb.

_ - długość kabla - _ przed zakupem listwy, warto również zastanowić się, jak daleko będzie znajdować się od gniazdka.

Dodatkowe funkcje

W sprzedaży znajdują się również droższe listwy wyposażone w różnego rodzaju filtry zabezpieczające m.in. filtr RFI/EMI, które tłumi zakłócenia powstające w wyniku emisji fal radiowych oraz elektromagnetycznych. Nie brakuje także urządzeń wyposażonych w gniazda pozwalające na filtrowanie napięć dla linii LAN czy telefonicznych.

Listwa przepięciowa czy zwykły przedłużacz?

Pamiętajmy, że zwykły rozdzielacz nie robi nic innego, jak tylko zwiększa liczbę dostępnych gniazd elektrycznych. Nie ma w tym oczywiście nic złego, jednak należy pamiętać, że taka prosta listwa zasilająca nie uchroni naszego sprzętu przed przepięciami. Sprzęt elektroniczny, jak np. telewizor, komputer, drukarka czy amplituner, to bardzo delikatne i wrażliwe na wahania prądu urządzenia. Oczywiście, nie musi to od razu oznaczać, że spali się nasz sprzęt, jednak jeśli będziemy mieli pecha - tak się właśnie stanie. Dlatego rozwiązaniem tego problemu jest zakup listwy antyprzepięciowej, która dysponuje kilkustopniowymi zabezpieczeniami, dzięki czemu nasze urządzenia będą odpowiednio chronione przed nagłymi spadkami i wzrostami napięcia w sieci elektrycznej.

_ Źródło: majsterkowo / budujemy _

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)