Kryzys klimatyczny. Pogoda będzie coraz bardziej niebezpieczna
Naukowcy są zdania, że zmiany klimatyczne sprawią, że ekstremalne zjawiska pogodowe staną się coraz częstsze. Już teraz widzimy tego efekty - straty gospodarcze w 2020 roku sięgnęły 170 mld dolarów.
Burze, powodzie, ekstremalny upał i susze mogą być katastrofalne dla ludzi oraz środowiska. Dziennikarze z Metafact porozmawiali z czterema ekspertami, którzy nie mają wątpliwości: tego typu ekstremalne zjawiska pogodowe będą się nasilać. Ich skutki już teraz są katastrofalne.
Czym są ekstremalne zjawiska pogodowe?
Ekstremalne zjawiska pogodowe to rzadkie i niebezpieczne zdarzenia, które występują w miejscach, gdzie zwykle ich nie obserwowano. Może to być burza śnieżna na Hawajach lub bardzo wysokie temperatury w okolicy koła podbiegunowego.
Zjawiska te bezpośrednio wpływają na codzienne życie. Burze, powodzie, susze, huragany czy fale upałów mogą stwarzać niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia. Dr Geert Jan van Oldenborgh, ekspert w dziedzinie nauk o klimacie z Królewskiego Holenderskiego Instytutu Meteorologicznego zwraca uwagę, że intensywność i częstotliwość takich zjawisk zmienia się w zależności od miejsca.
- Fale upałów czy intensywne opady stają się coraz częstsze, podczas gdy fale zimna występują coraz rzadziej. Z drugiej strony na niektórych obszarach takie zjawiska jak susze występują częściej, a na innych rzadziej.
Z kolei dr Michael Wehner, ekspert w dziedzinie klimatologii z Lawrence Berkley National Laboratory w USA zauważa, że "niektóre z ekstremalnych zjawisk pogodowych stały się bardziej dotkliwe z powodu zmian klimatycznych, do których przyczynił się człowiek". Część tego typu zjawisk jest lepiej przebadana niż inne, a wnioski są niepokojące.
- Huragany i cyklony są rzadsze, ale za to bardziej intensywne - zwraca uwagę dr Wehner. Profesor Kevin Trenberth zajmujący się badaniem atmosfery również zwrócił uwagę na to, że problemem nie jest częstotliwość występowania wielu ekstremalnych zjawisk. Bardziej niepokojące jest to, że są coraz intensywniejsze, a przez to bardziej niebezpieczne.
Rośnie liczba i intensywność niebezpiecznych zjawisk
Jak podkreślił dr Wehner, dobrze wiadomo, że ekstremalne zjawiska pogodowe są i będą się nasilać z powodu zmian klimatycznych. Dr Walter Robinson, ekspert w dziedzinie nauk o klimacie z North Carolina State University w USA zauważa, że większość zjawisk jest ze sobą powiązanych i ma swój początek w globalnym ociepleniu.
- W miarę ocieplania się klimatu obserwujemy coraz częstsze i intensywniejsze fale upałów - zauważa. - Ekstremalne temperatury zwiększają parowanie, a więc gleba i roślinność wysychają szybciej. To z kolei sprawia, że jest coraz bardziej gorąco. To przykład tego, jak fale upałów i susze są powiązane - dodaje.
Dr Robinson zwraca również uwagę, że szybsze parowanie przekłada się na występowanie intensywnych opadów i burz, które nie rozwiązują problemu suszy.
Eksperci nie mają wątpliwości, że ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak fale upałów, susze i intensywne opady deszczu, stają się coraz częstsze z powodu globalnego ocieplenia.
Są jednak też takie zjawiska, które będziemy obserwować rzadziej, w tym burze śnieżne i bardzo niskie temperatury. Zdaniem badaczy huragany czy trąby powietrzne będą przybierać na intensywności, ale nie powinny występować częściej.
Naukowcy oszacowali, że ekstremalne zjawiska pogodowe zabiły w 2020 roku ponad 15 tys. osób i doprowadziły do strat gospodarczych przekraczających 170 mld dolarów. Pewne jest, że to ostatnia szansa na podjęcie działań, które mogą spowolnić postępujące zmiany klimatyczne.