Kryzys klimatyczny. Europosłowie PiS krytycznie o projekcie Unii Europejskiej

Europosłowie PiS na wtorkowej konferencji prasowej w Brukseli odnieśli się krytycznie do projektu prawa klimatycznego, zakładającego redukcję emisji CO2 o 55 proc. do 2030 roku. "To ogromne koszty", komentuje europosłanka Anna Zalewska (PiS).

Parlament Europejski, BelgiaParlament Europejski, Belgia
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Unia Europejska ma nowy ambitny plan, który zakłada podwyższenie celów redukcji emisji CO2 na 2030 rok z 40 do 55 procent. Jednak europosłanka Anna Zalewska (PiS) podkreśla, że takie ambicje wiążą się z ogromnymi kosztami, które będą musieli ponieść obywatele. 

- Wzrosną nie tylko ceny energii, wody, śmieci, nie tylko wskazane jest ogromne bezrobocie i ubóstwo energetyczne, ale nie zostały wskazane pieniądze, które miałyby rekompensować czy służyć temu celowi. Jednocześnie prawo klimatyczne to znów zabieranie kompetencji krajom członkowskim i oddawaniem ich Komisji Europejskiej oraz brak energetycznej, europejskiej solidarności - zaznaczyła.

Zgadza się z nią europoseł Zdzisław Krasnodębski (PiS), który przyznał, że pomysł jest nie do przyjęcia. "To, co nas niepokoi, to fakt, że idzie to w stronę odejścia od tego, co zostało uchwalone przez Radę Europejską. Będziemy jeszcze walczyć, żeby cele klimatyczne były oznaczane na poziomie unijnym. Cel na poziomie 55 proc. uważamy za zbyt ambitny", dodał. 

Podkreślił również, że nie jest przeciwnikiem dążenia do neutralności klimatycznej, ale sposoby proponowane przez Unię Europejską nie są jego zdaniem przemyślane. Europosłanka Izabela Kloc (PiS) zaznaczyła, że Polska, która stawia sobie bardzo ambitne cele klimatyczne, podkreśliła też, że drastyczne podejście KE uderza przede wszystkim w nasz kraj. W odniesieniu do projektu KE użyła określenia "ekototalitaryzm". 

KE proponuje program, który zapewni Europie neutralność klimatyczną do 2050 roku. Oznacza to, że redukcja CO2 musiałaby wynieść nie 40 proc, jak początkowo zakładano, a aż 55 proc. W Brukseli trwają prace legislacyjne nad ostatecznym kształtem nowych regulacji.

Zobacz też: Globalne ocieplenie kontra alkohol. Ulubione trunki zagrożone

Wybrane dla Ciebie
Ukraińcy testują broń rodem z Terminatora. Używa ich kontrowersyjna elita
Ukraińcy testują broń rodem z Terminatora. Używa ich kontrowersyjna elita
Kraj NATO w strachu. Zaostrza przepisy dotyczące dronów
Kraj NATO w strachu. Zaostrza przepisy dotyczące dronów
Dostrzegli nową broń Ukraińców. Podwieszona pod F-16
Dostrzegli nową broń Ukraińców. Podwieszona pod F-16
Ukraińcy o artylerii z Francji. Zwrócili uwagę na jej skuteczność
Ukraińcy o artylerii z Francji. Zwrócili uwagę na jej skuteczność
Nowe "serce" ukraińskich dronów. Trwają testy silnika
Nowe "serce" ukraińskich dronów. Trwają testy silnika
Zagadka Urana rozwiązana. Wszystko przez zbieg okoliczności
Zagadka Urana rozwiązana. Wszystko przez zbieg okoliczności
Posadzili las wielkości państwa. Chiny zrewolucjonizowały obieg wodny
Posadzili las wielkości państwa. Chiny zrewolucjonizowały obieg wodny
Przyszłość informatyki? Komputery z ludzkiej tkanki mózgowej
Przyszłość informatyki? Komputery z ludzkiej tkanki mózgowej
Indie wydzierżawią okręt podwodny. Dostaną go od Rosji
Indie wydzierżawią okręt podwodny. Dostaną go od Rosji
Surowa krytyka programu Artemis. "To się nie może udać"
Surowa krytyka programu Artemis. "To się nie może udać"
Nadzieja dla środowiska. Nowe podejście do biodegradowalnego plastiku
Nadzieja dla środowiska. Nowe podejście do biodegradowalnego plastiku
Przeżył atak lwa. Ocalenie zawdzięczał swojej społeczności
Przeżył atak lwa. Ocalenie zawdzięczał swojej społeczności
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇