Koronawirus w samolocie. Naukowcy z USA: ryzyko zakażenia jest minimalne
Ryzyko zakażania koronawirusem SARS-CoV-2 na pokładzie samolotu jest minimalne - wynika z najnowszych badań amerykańskich ekspertów. - To po prostu wyjątkowo bezpieczne środowisko - ocenia dyrektor generalny United Airlines, Scott Kirby.
19.10.2020 13:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dziennik "USA Today" poinformował o najnowszym badaniu przeprowadzonym dla Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, z którego wynika, że ryzyko zakażenia się koronawirusem na pokładzie samolotu jest minimalne.
Eksperci z United Airlines, Boeinga, University of Nebraska Medical Center, National Strategic Research Institute oraz firm badawczych wykazali, że ryzyko zakażenia w samolotach zmniejszono o 99,7 proc. dzięki wysokiemu współczynnikowi wymiany powietrza, recyrkulacji powietrza z użyciem filtra HEPA oraz wentylacji stosowanej w nowoczesnych odrzutowcach.
Naukowcy analizowali wpływ zainfekowanego pasażera na osoby siedzące w tym samym rzędzie lub w pobliżu w Boeingach 767 i 777. Aby zbadać ryzyko zakażenia, badacze użyli środków imitujących kropelki wydychane lub wydzielane podczas kaszlu i przyjrzeli się ich rozprzestrzenianiu w samolocie. Łącznie wykonano ponad 11 500 pomiarów w 46 różnych miejscach.
Scott Kirby, dyrektor generalny United Airlines uważa, że wyniki badań mają zastosowanie także w przypadku innych samolotów komercyjnych. - W istocie testy pokazują, co dzieje się w każdym samolocie. Samolot to po prostu wyjątkowo bezpieczne środowisko - ocenił cytowany przez dziennik "USA Today".
Badanie zakładające, że pasażerowie będą nosić maseczki chirurgiczne, przygotowano dla dowództwa dwóch agencji amerykańskich sił powietrznych zajmujących się przewozem ludzi i ładunków: U.S. Transportation Command oraz Air Force's Air Mobility Command. Naukowcy wykazali, że ryzyko zakażenia na pokładzie samolotu jest mniejsze niż w prywatnych mieszkaniach.
Kirby przypomina pasażerom, aby sprawdzali, czy ich nawiewy górne są całkowicie otwarte podczas lotów. Pomoże to zmaksymalizować cyrkulację powietrza. W większości samolotów wymiana powietrza następuje co ok. trzy minuty, a 75 proc. pochodzi z zewnątrz.
Według najnowszych informacji opublikowanych przez Uniwersytet Johnsa Hopkinsa, od początku wybuchu pandemii, na świecie zdiagnozowano już ponad 40 milionów przypadków koronawirusa SARS-CoV-2. Wskutek przegranej walki z infekcją zmarło ponad 1,1 mln osób.