Koronawirus przepędził turystów. Lwy wykorzystały sytuację [Zobacz zdjęcia]

Koronawirus spowodował zamknięcie wielu lasów i rezerwatów przyrody. Mniejszą aktywność turystów zauważyły lwy z Parku Narodowego Krugera w RPA, które postanowiły wykorzystać sytuację i uciąć sobie drzemkę na środku głównej drogi.

Koronawirus przepędził turystów. Lwy wykorzystały sytuację [Zobacz zdjęcia]
Źródło zdjęć: © YouTube.com

22.04.2020 | aktual.: 22.04.2020 13:01

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pandemia koronawirusa spowodowała, że ludzie na całym świecie w bardzo krótkim czasie musieli przyzwyczaić się do życia w zupełnie nowej rzeczywistości. Czekając aż zakończy się kryzys wywołany chorobą COVID-19 większość czasu spędzamy w domach, a opuszczamy je tylko w najpilniejszych przypadkach. To, że nasza aktywność na świeżym powietrzu spadła, zaobserwowali nie tylko ludzie, ale również zwierzęta.

Miejsca takie jak ogrody zoologiczne, rezerwaty przyrody czy parki narodowe świecą pustkami. Komfortową dla siebie sytuację postanowiły wykorzystać lwy z Parku Narodowego Krugera w RPA, który został zamknięty dla zwiedzających 25 marca 2020 roku. Zwierzęta mają teraz zdecydowanie więcej przestrzeni oraz spokoju i nie omieszkały tego zademonstrować.

Podczas patrolu strażnik Richard Sowry zauważył jak wielkie koty urządzają sobie drzemkę na głównej drodze, która zwykle aż roiła się od samochodów z turystami. Choć nie był to nowy obrazek dla pracownika parku, to przyznał on, że lwy zazwyczaj wychodziły na jezdnie w nocy, a nie w środku dnia.

Jak przyznaje strażnik parku, większość zwierząt w ogóle nie zwróciła na niego uwagi, pomimo iż przejeżdżał zaledwie 5 metrów od nich. - Lwy są przyzwyczajone do turystów w samochodach. Wszystkie zwierzęta instynktownie boją się ludzi podróżujących na piechotę. Gdybym nie był w aucie, nigdy nie pozwoliłyby mi zbliżyć na tak małą odległość - mówi Sowry.

Strażnicy podkreślają, że kwarantanna związana z pandemią koronawirusa nie spowodowała jeszcze znaczących zmian w życiu dzikich lokatorów parku. Pracownicy przyznają, że nie chcieliby, aby popołudniowe drzemki na drodze na stałe zagościły w dziennym harmonogramie zajęć wielkich kotów.

Chcesz śledzić na bieżąco rozwój koronawirusa w Polsce? Sprawdź dedykowaną temu aplikację internetową.

Więcej na temat koronawirusa dowiesz się zapisując na nasz specjalny newsletter.

wiadomościkoronawirusrpa
Komentarze (3)