Koronawirus. Mapa pokazuje w Polsce ponad 1000 zakażonych. Na całym świecie: prawie pół miliona
Mapa zakażeń koronawirusem pokazuje, że w Polsce rozpoznano już ponad 1000 przypadków COVID-19. Liczba śmiertelnych zachorowań przekroczyła te, które udało się wyleczyć. Tymczasem we Włoszech liczba zmarłych dwukrotnie przekroczyła te w Chinach.
26.03.2020 10:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Koronawirus w Polsce został rozpoznany już u 1051 osób, a od początku epidemii w naszym kraju zmarło 14 osób. Udało się wyleczyć 2 osoby, a u 11 ustały objawy choroby, ale SARS-CoV-2 wciąż jest obecny w organizmie. Władze zaostrzają przepisy, aby Polska nie powtórzyła błędów Włoch, zwłaszcza, że objawy SARS-CoV-2 mogą być ciężkie do wykrycia.
Ta mapa pozwala śledzić na bieżąco, jak rozwija się sytuacja w naszym kraju. Poza potwierdzonymi danymi statystycznymi, możemy na stronie śledzić również najważniejsze wiadomości dotyczące epidemii w Polsce. w tym celu możecie również zapisać się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Mapa zakażeń koronawirusem
Mapa koronawirusa opracowana przez Johns Hopkins University pozwala śledzić rozwój pandemii na całym świecie. Dane opublikowane 26 marca potwierdzają, że liczba zakażeń przekroczyła już 472 000. O ile wciąż najwięcej przypadków zachorowań odnotowano w Chinach, to Włochy szybko zbliżają się do tej liczby.
Tam liczba chorych na COVID-19 przekroczyła 74 tys. (w Chinach jest to ok. 81 tys.). Mimo mniejszej liczby zachorowań, to właśnie we Włoszech odnotowano najwięcej śmiertelnych przypadków. Od początku epidemii zmarło już 7503 osób.
W Chinach odnotowano 3169 zgonów, a liczba ta została przekroczona też w Hiszpanii - tam odnotowano 3647 zgonów spowodowanych COVID-19. Epidemia w Chinach wygasa i teraz to Włochy są najgroźniejszym centrum pandemii.
Liczba chorych rośnie również w USA, Hiszpanii i Niemczech. Zdaje się, że liczba nowych zakażeń zmniejsza się w Iranie, chociaż do tej pory wirus spowodował tam śmierć ponad 2000 osób.