Koronawirus a maseczki materiałowe i te szyte w domach. Są nowe wytyczne
Materiałowe maseczki ochronne nie miały dość dobrej opinii wśród specjalistów, ale byli oni zgodni, że lepsza taka maseczka niż żadna. Najnowsze wyniki badań CDC pokazuję, że nawet własnoręcznie szyte maseczki mogą chronić skuteczniej, niż wcześniej sądzono.
12.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Noszenie maseczki pomaga w ograniczeniu przenoszenia się koronawirusa. Naukowcy wielokrotnie sprawdzali, które osłony twarzy są najskuteczniejsze i niestety materiałowe maseczki rzadko znajdowały się w czołówce.
Teraz, powołując się na nowe badania Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), zachęca do noszenia nawet materiałowych maseczek. Jak podaje CDC, nie tylko zapobiegają one transmisji wirusa przez chorych, ale także znacząco "zmniejszają ryzyko zakażenia - pierwotnego lub wtórnego - przez osoby noszące maseczki".
Tym samym CDC przypomina, to, o czym naukowcy alarmowali już od dawna: maseczki powinni nosić nie tylko chorzy, ale także zdrowe osoby, aby zmniejszyć ryzyko transmisji wirusa. Agencja dodaje, że "noszenie nawet materiałowych maseczek zarówno przez chorych, jak i zdrowych uzupełnia się", co zapewnia większą ochronę całemu społeczeństwu.
Warto wspomnieć, że CDC na początku pandemii podkreślało, że maseczki powinny być noszone tylko przez osoby chore. Teraz rozszerza te rekomendacje i podkreśla, że nawet tańsze maseczki, czy te robione w domach są lepszą ochroną niż całkowita rezygnacja z zasłaniania nosa i ust.
Epidemiolodzy martwią się jednak tym, że przy skali zakażeń koronawirusem na całym świecie, CDC oraz podobne organizacje w innych krajach, muszą przypominać o konieczności zasłaniania nosa i ust w miejscach publicznych. W wielu krajach głównie na Dalekim Wschodzenie noszenie maseczek w sytuacjach zagrożenia epidemiologicznego nawet w domach jest czymś powszechnym.
Maseczki ochronne zmniejszają do 79 proc. transmisję wirusa
CDC powołuje się na siedem badań prowadzonych w różnych krajach, w tym USA, Niemczech, Wielkiej Brytanii, które potwierdzają, że noszenie maseczek zarówno przez chorych, jak i zdrowych mogłoby znacząco zmniejszyć liczbę zakażeń, co z kolei odbiłoby się pozytywnie na gospodarce. Dodatkowo badania pokazały, że w środowisku zamkniętym ryzyko jest zmniejszone o 70 proc., gdy wszyscy stosują osłony twarzy.
Z kolei badania prowadzone w Pekinie wykazały, że w przypadku pojedynczego potwierdzonego przypadku COVID-19, używanie maseczki przez domowników zmniejszyło ryzyko roznoszenia się koronawirusa wśród członków rodziny o 79 proc. Również 70 proc. mniejsze ryzyko transmisji SARS-CoV-2 w momencie, gdy maseczki noszą zarówno zdrowi, jak i chorzy potwierdziło tajlandzkie badanie.
Ostatnie badania prowadzone w Polsce pokazały, że maseczki skutecznie chronią nie tylko przed COVID-19, ale również przed innymi infekcjami dróg oddechowych, co powinno być dodatkowym powodem, by przekonać się do noszenia osłon twarzy.