Korea testuje nową broń. Kim Dzong Un będzie zaniepokojony [Wideo]

W czasie trwającej w dniach 3 i 4 grudnia wystawy DAPA Fair można było zapoznać się z najnowszymi technologiami zbrojeniowymi Republiki Korei. Największą sensacją był hipersoniczny pocisk manewrujący - Hycore.

DAPA Fair, czyli Defense Science and Technology Festival to kameralna impreza organizowana przez Defense Acquisition Program Administration (DAPA). Jak zauważył serwis Zbiam, największą tegoroczną sensacją był południowokoreański program hipersonicznego pocisku manewrującego, koncepcyjnie przypominającego rosyjski pocisk Cyrkon.

DAPA, czyli Zarząd Programu Zakupów Obronnych zaprezentował wideo, na którym możemy zobaczyć kierunek rozwoju południowokoreańskich sił zbrojnych. Na poniższym materiale możecie zobaczyć, jak będzie się prezentować najnowszy hipersoniczny pocisk manewrujący. Na razie jest to tylko komputerowa wizualizacja, ale i tak robi ogromne wrażenie:

Nowy projekt Hycore (lub Hi-Core) wyróżnia brak układu naprowadzania na cel i głowicy bojowej. Zamiast tego pocisk będzie wyposażony w aparaturę pomiarową – TDLAS (Tunable Diode Laser Absorption Spectroscopy – laserowa spektroskopia absorpcyjna) i FADS (Flush Air Data Sensing). Jak tłumaczy Zbiam, oba te systemy "stosuje się w metodologii badań w locie z prędkością hipersoniczną".

Specjalna konfiguracja silników ma umożliwić lot z prędkością do Ma=7. Zasięg pocisku ma wynieść co najmniej 1000 km, ale oficjalne materiały wskazują nawet na 7000 km. Masa startowa to ok. 2,4 tony, a głowica ma osiągnąć 8,9 m długości i 0,7 m szerokości.

W produkcję nowych pocisków zaangażowanych jest wiele lokalnych firm, ale Zbiam wskazuje również na możliwy udział rosyjskiej spółki NPO Maszynostrojenija, w której powstał hipersoniczny pocisk manewrujący 3M22 Cyrkon. Pierwsze próby odpalenia Hycore'a mają nastąpić już w 2022 lub 2023 roku. Seryjna produkcja ma jednak ruszyć dopiero w 2030 roku.