Kontrowersje na Oscarach 2025. Zwycięskie filmy powstawały z użyciem AI
Kilka filmów, które były nominowane do tegorocznych nagród, używało sztucznej inteligencji, co wzbudziło ogromne kontrowersje. Dyskusje rozgorzały na nowo, gdy Adrien Brody, którego język w "The Brutalist" był poprawiany przez AI, otrzymał Oscara dla najlepszego aktora.
Ceremonia Oscarów, która odbyła się 2 marca 2025 w Dolby Theatre w Hollywood, wywołała szereg kontrowersji związanych nie tylko ze skandalami społecznymi czy pominięciami wśród nominowanych, ale także tych związanych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. To znów rozgrzewa na nowo debatę, na temat autentyczności, która zdaje się być najważniejszym efektem specjalnym filmu.
Kontrowersyjny Oscar dla Adriena Brody'ego
Dyskusja na temat rosnącego zastosowania sztucznej inteligencji w produkcji filmowej, po tym, jak Adrien Brody odebrał statuetkę Oscara dla najlepszego aktora za rolę w filmie "The Brutalist", wraca ze zdwojoną siłą. Produkcja, która zdobyła trzy Oscary (dla najlepszego aktora pierwszoplanowego, za najlepszą muzykę i najlepsze zdjęcia), już wcześniej wzbudziła kontrowersje z powodu użycia AI do modyfikacji dialogów. Producenci poprawili za pomocą AI wymowę węgierską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Technologia Respeecher była stosowana u dwójki głównych aktorów w "The Brutalist" - zarówno u Adriena Brody'ego, jak i u Felicity Jones, "aby osiągnąć autentyzm" - tak wcześniej tłumaczyli się twórcy. Adrien Brody gra w tym filmie węgiersko-żydowskiego architekta László Tótha, podczas gdy Felicity Jones wciela się w jego żonę Erzsébet. Obie postacie używają w dialogach języka węgierskiego, mimo że aktorzy przeszli szkolenie głosowe. Jednakże, jak stwierdzili twórcy, "nie dawało to pożądanego efektu", dlatego posłużyli się AI w celu wzmocnienia akcentu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reżyser Brady Corbet w wydanym oświadczeniu podkreślał, że głównym celem było zachowanie występów aktorów w autentycznym języku, a nie ich zmiana. Chociaż twórcy bronili swojego wyboru jako środka efektywności, krytycy podnosili pytania o zasadność przyznawania nagród aktorskich za role zmienione przez AI.
To nie jedyny przypadek
Z biegiem czasu ujawniono podobne szczegóły dotyczące innych produkcji nominowanych do Oscara. W filmie "Emilia Pérez", który zdobył dwa Oscary (dla najlepszej aktorki drugoplanowej i za najlepszą piosenkę) również używano technologii Respeecher. Cyril Holtz, odpowiadający za muzykę w filmie, w wywiadzie ujawnił, że użył narzędzia Respeecher do poprawienia wokalu aktorki Karli Sofíi Gascón, co stało się przedmiotem krytyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrowersje te przeniknęły również do świata efektów wizualnych. Firma Rising Sun Pictures pochwaliła się użyciem AI przy tworzeniu efektów w filmie "A Complete Unknown". Technologia ta pomagała np. w trzech ujęciach na motocyklu, jednak nie miała wpływu na kwestie artystyczne. Okazuje się też, że "Diuna: Część druga" także wykorzystywała uczenie maszynowe do stworzenia szczególnego koloru oczu fremeńskich postaci.
Wykorzystanie AI krytykowaną drogą na skróty
Obok na razie niewielu wspomaganych AI ról nadal zdaje się być premiowana ta prawdziwa autentyczność. Dowodem na to jest statuetka dla najlepszej aktorki, Mikey Madison, która poświęciła wiele miesięcy na naukę tańca na rurze dla roli w "Anora", czy nominacja do Oscara dla Timothée Chalameta, który musiał nauczyć się grać na gitarze jak Bob Dylan, by odegrać tę postać w "A Complete Unknown". Ich wysiłki sprawiły, że postacie te wypadły niezwykle naturalnie, co prowokuje dyskusje o ironicznej próbie osiągnięcia "autentyczności" za pomocą sztucznej inteligencji.
Wykorzystanie AI w celu poprawy występów aktorów budzi obawy, szczególnie z powodu szybkiego rozwoju technologii w branży filmowej. Środowisko filmowe uważa, że AI może pozbawić pracy wielu ludzi, a także nadać obrazom filmowym bezduszny charakter. Co więcej, strajki scenarzystów i aktorów w 2023 roku częściowo dotyczyły zabezpieczeń przed niekontrolowanym zastosowaniem AI. Chociaż ci artyści osiągnęli pewne ograniczenia w generowaniu scenariuszy, wizualni artyści i animatorzy nadal nie mają takiej ochrony.