Koniec świata. System operacyjny, który będzie działał po jego nastąpieniu

Kiedy nadejdzie koniec świata, jak wszystkich powiadomisz o tym, co w tym momencie robiłeś? Jak zamieścisz post na Facebook'u, Twitterze, czy opublikujesz zdjęcie i nagrania na Instagramie lub Youtube? Rozwiązaniem ma być specjalnie do tego stworzony system operacyjny.

Koniec świata. System operacyjny, który będzie działał po jego nastąpieniu
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Modzelewska
6

Do wszystkich tych, którzy nie mieli gotowego planu technologicznego działania w trakcie końca świata, z pomocą przychodzi Virgil Dupras. Projektanci zbudował system operacyjny – Collapse OS, który można uruchomić na częściach uratowanych z postapokaliptycznego piekła.

Koniec świata: Po co nam system operacyjny?

Zdaniem Virgil'a Dupras'a system operacyjny sprawi, że cywilizacja nie będzie musiała rozpoczynać wszystkiego od zera. Najważniejsze informacje zostaną zachowane i przekazane kolejnym pokoleniom.

Dupras zaznacza, że koniec świata doprowadzi do różnych problemów. Elektronika użytkowa nie będzie już łatwo dostępna, a przewagę zyskają posiadacze materiałów i know-how do rozwoju technologii i programowania.

Jak działa system Collapse OS?

System Collapse OS został stworzony w taki sposób, aby działać na częściach, które jak podejrzewa Dupras, będą łatwo dostępne dla ocalałych. Dodatkowo jego twórca zaprojektował go w taki sposób, że z łatwością można go samodzielnie składać i przebudowywać. Dzięki temu będzie działał na prowizorycznych urządzeniach.

- Robię to, aby zmniejszyć ryzyko, które moim zdaniem jest realne – powiedział Dupras.

Twórca systemu operacyjnego Collapse OS jest więc jedną z tych osób, które wierzą w nieunikniony koniec świata. Jego zdaniem, jeśli nastąpi, ludzkość nie będzie w stanie korzystać z nowoczesnej elektroniki użytkowej. Nie będzie jednak tak tragicznie, a ludzie znajdą czas również i na to, aby zadbać o komputery.

Źródło: Science Alert

Wybrane dla Ciebie

Satelity SAR dla Japonii. Powstaną przy pomocy polsko-fińskiej firmy
Satelity SAR dla Japonii. Powstaną przy pomocy polsko-fińskiej firmy
TUSK na polskim czołgu. Wszystko widać na zdjęciu
TUSK na polskim czołgu. Wszystko widać na zdjęciu
To już oficjalne: Elon Musk ma własne miasto. Starbase z prawami miejskimi
To już oficjalne: Elon Musk ma własne miasto. Starbase z prawami miejskimi
Rosja rozwija nowe jądrowe pociski. Pentagon ostrzega przed zagrożeniem
Rosja rozwija nowe jądrowe pociski. Pentagon ostrzega przed zagrożeniem
Długie ręce "boga wojny". Artyleria lufowa o zasięgu 150 km
Długie ręce "boga wojny". Artyleria lufowa o zasięgu 150 km
Polska broń na podboju Japonii. Jest na targach DSEI Japan
Polska broń na podboju Japonii. Jest na targach DSEI Japan
"Bardzo potrzebna umowa". Wolski o planach Polski
"Bardzo potrzebna umowa". Wolski o planach Polski
Rosjanie próbują wykraść dane o naszej armii. Na celowniku sprzęt wojskowy
Rosjanie próbują wykraść dane o naszej armii. Na celowniku sprzęt wojskowy
Zrezygnowali ze sprzętu Rosjan. Wybrali Zachód, a teraz krytykują
Zrezygnowali ze sprzętu Rosjan. Wybrali Zachód, a teraz krytykują
Japonia się chwali swoją bronią. Lasery i railguny na DSEI Japan
Japonia się chwali swoją bronią. Lasery i railguny na DSEI Japan
Był dwa razy większy. Co się stało z Jowiszem?
Był dwa razy większy. Co się stało z Jowiszem?
Nawet 500 dronów dziennie. Ukrainiec o rosyjskich atakach
Nawet 500 dronów dziennie. Ukrainiec o rosyjskich atakach