Konferencja naukowa dotycząca koronawirusów odwołana przez... koronawirus SARS-CoV-2
11.03.2020 11:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Epidemie koronawirusów wstrzymują wiele masowych wydarzeń na całym świecie. Tym razem musiała zostać odwołana konferencja nauka dotycząca koronawirusów. "Ludzie wahali się zarejestrować z powodu całej niepewności", tłumaczą organizatorzy.
Imprezy masowe są odwoływane na całym świecie, co dotyka również świata technologii i nauki. Wczoraj władze ogłosiły, że wszystkie imprezy organizowane w Polsce również zostają odwołane. 9 marca oficjalne spotkanie Międzynarodowego Sympozjum Nidowirusów zostało przełożone na 10-14 maja 2020 roku z powodu panującej epidemii koronawirusa SARS-CoV-2.
- Rosnąca liczba epidemii w Europie w ostatnim tygodniu sprawiła, że czuliśmy, że powinniśmy wziąć na siebie odpowiedzialność i dać dobry przykład koronawirologom, aby sami nie rozprzestrzeniać wirusa dalej - przyznaje Marjolein Kikkert, mikrobiolog z Leiden University Medical Center, który przewodniczył komitetowi planistycznemu konferencji.
Nidowirusy to grupa wirusów obejmujących m.in. koronawirusy takie jak SARS-CoV-2, SARS-Cov (będący przyczyną epidemii SARS w 2003 roku) czy MERS. Nidowirusy obejmują również inne wirusy odzwierzęce oraz wirusy atakujące zwierzęta i skorupiaki.
Międzynarodowe spotkanie specjalistów organizowane jest raz na trzy lata i do tej pory zawsze odbywało się planowo. Jeszcze w zeszłym tygodniu organizatorzy informowali, że mają nadzieję uniknąć odwołania tegorocznego spotkania, jednak ostateczna decyzja zapadła o przesunięciu sympozjum na maj rok.
Tegoroczne spotkanie miało przede wszystkim dotyczyć wymiany informacji i wyników badań na temat koronawirusa SARS-CoV-2, ale organizatorzy wciąż nie wiedzą, czy udałoby się zorganizować sympozjum przez internet, by badacze nie musieli podróżować, w razie gdyby epidemia trwała jeszcze kilka miesięcy.
W sympozjum miało uczestniczyć do 200 naukowców. A zgodnie z najnowszymi ustaleniami, okres inkubacji koronawirusa jest nie tylko dłuższy niż początkowo zakładano, ale również może przetrwać nawet kilkanaście dni poza organizmem człowieka i przenosi się na odległości do 4 metrów.