Kompromitacja Rosjan. Kłamstwo szybko wyszło na jaw
Rosjanie upublicznili nagranie z miejscowości Petriwka w obwodzie donieckim, na którym przedstawiają własny, zniszczony sprzęt jako ukraiński. Prawda wyszła na jaw m.in. za sprawą wraku pojazdu, który jest produkowany w Rosji.
O sprawie informuje ukraiński serwis branżowy Militarnyj. Na nagraniu słychać rosyjskiego żołnierza, który twierdzi, że widać przed nim "cmentarzysko zepsutego sprzętu ukraińskiego", co ma stanowić "dowód skutecznego działania sił sojuszniczych". W rzeczywistości – jak wskazuje Militarnyj –są to pojazdy z rosyjskiego magazynu, które zostały zniszczone przez artylerię obrońców wiosną tego roku.
Wśród zniszczonego sprzętu znajdowały się ciężarówki, zbiorniki paliwa i kilka transporterów opancerzonych. W pobliżu był również czołg, który prawdopodobnie też został uszkodzony. Dzięki nowemu materiałowi wideo okazało się, że w magazynie znajdował się ponadto wóz dowódczo-sztabowy R-149BMR. Jest to pojazd znajdujący się na wyposażeniu rosyjskiej armii, stąd jego obecność na nagraniu zadaje kłam twierdzeniom autora propagandowego materiału. Co wiemy na temat tej konstrukcji?
Rosyjski wóz dowodzenia w Ukrainie
R-149BMR, znany również jako "Kuszetka-B", bazuje w standardowej wersji na podwoziu transportera opancerzonego BTR-80. Pojazd jest produkowany w zakładach "Rewtrud" w rosyjskim mieście obwodowym Tambow. Masa bojowa konstrukcji wynosi ok. 13 t, a jej prędkość po utwardzonej drodze dochodzi do 80 km/h. Wóz jest obsługiwany przez trzyosobową załogę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
R-149BMR ma za zadanie monitorować sytuację w strefie działań bojowych. W wyposażeniu pojazdu znajdują się radiostacje , które zapewniają poufność transmisji danych i informacji. Do dyspozycji załogi są również osobiste komputery, zintegrowane ze sprzętem nawigacyjnym i komunikacyjnym. Maszyna wchodzi w skład rosyjskiego, zautomatyzowanego systemu dowodzenia i kierowania.
Oprócz podstawowej wersji bazującej na podwoziu BTR-80, istnieją też warianty R-149BMRg oparte na podwoziu MT-LBu oraz R-149BMRD wykorzystujące podwozie BTR-D . Zasięg w zakresie fal krótkich wynosi dla radiostacji tych pojazdów ok. 350 km, zaś w zakresie fal metrowych – od 30 do 60 km.
Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski