Kolejny sukces Ukraińców. Przechwycili rosyjskie drony
Podczas wojny w Ukrainie Rosjanie używają wielu bezzałogowych statków powietrznych, które mają wspierać działania artylerii oraz prowadzić operacje rozpoznawcze. Przykładami takich maszyn są Tahkion i ZALA 421-16E - dwa nowoczesne drony, które zostały niedawno przechwycone przez obrońców.
Takhion to miniaturowy bezzałogowy system powietrzny o konstrukcji latającego skrzydła. Wyglądem przypomina nieco doświadczalny bombowiec USA Northrop YB-49, poprzednika legendarnego B-2 Spirit.
Rosyjskie drony w rękach Ukraińców
Podstawowym przeznaczeniem Takhiona jest prowadzenie misji zwiadowczych wspierających siły lądowe na odległości do 40 km. Maszyna jest napędzana dwupłatowym śmigłem umieszczonym z przodu.
Pierwsze Takhiony zostały dostarczone rosyjskiej armii w 2015 roku i według niektórych jest to najbardziej zaawansowany rosyjski dron wojskowy. Do jego obsługi potrzeba dwóch osób. Takhion jest w stanie pracować w temperaturach od minus 30 do plus 40 stopni Celsjusza. Lata na pułapie do 4 tys. m.
ZALA 421-16E to z kolei bezzałogowy stałopłat zwiadowczy o maksymalnej masie startowej 6,5 kg. Za produkcję maszyny odpowiada ZALA Aero, spółka zależna Koncernu Kałasznikow. Może być wykorzystywany w różnych misjach, w tym do rozpoznania taktycznego, obserwacji odległych obszarów lądowych i morskich, zwiadu, wyszukiwania i wykrywania kłusowników, monitoringu i kontroli, ochrony infrastruktury oraz pomocy w sytuacjach kryzysowych. Pierwsze zamówienia na tę maszynę złożono w 2014 r.
Dron jest wyposażony w silnik elektryczny i akumulator. ZALA 421-16E ma 90 cm długości, a rozpiętość jego skrzydeł wynosi 181 cm. Bezzałogowiec jest wystrzeliwany z katapulty; zdaniem producenta można go uruchomić w 15 minut i używać w trudnych warunkach pogodowych.
Urządzenie jest wyposażone m.in. w żyroskopową kamerę Z-16VKHD HD do nagrywania wideo w wysokiej rozdzielczości. Pokładowy system ostrzegawczy Z-16O/Bk Alarm 1 zintegrowany z kamerą wideo pozwala na przesyłanie nagranych komunikatów w sytuacjach awaryjnych. Maszynę można też wyposażyć w detektor promieniowania gamma Z-16GAMMA.
Dron może latać z prędkością od 65km/h do 110km/h i operować na maksymalnej wysokości 3600 m. Jest w stanie przesyłać filmy na odległość do 25 km w czasie rzeczywistym, a jego zasięg radiowy wynosi 50 km. ZALA 421-16E może operować w powietrzu do 150 minut. Radzi sobie ponadto z wiatrem wiejącym z prędkością do 15 m/s oraz z temperaturami w zakresie od minus 30 do plus 40 stopni Celsjusza.
Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski