Kokaina, ketamina i fenuron. Co je łączy? Znaleziono je w brytyjskich krewetkach

Naukowcy z King's College w Londynie oraz Uniwersytetu w Suffolk wspólnymi siłami przeprowadzili badanie stanu dzikiej przyrody w brytyjskich rzekach. I nie jest najlepiej. Wygląda na to, że krewetki z kokainą to standard w Wielkiej Brytanii.

Kokaina, ketamina i fenuron. Co je łączy? Znaleziono je w brytyjskich krewetkach
Źródło zdjęć: © Science Photo Library/East News
Arkadiusz Stando

02.05.2019 | aktual.: 02.05.2019 12:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wedle opublikowanego w Environment International raportu, w organizmach krewetek słodkowodnych znaleziono spore ilości kokainy, ketaminy oraz pestycydów. Badanie miało polegać na analizie mikrozanieczyszczeń w organizmach żyjących w rzekach Wielkiej Brytanii. Takiego odkrycia jednak nie spodziewali się nawet sami naukowcy.

Tego typu odkryć moglibyśmy spodziewać się w rzece przebiegającej przez miasto, czyli na przykład w londyńskiej Tamizie. Badania były przeprowadzone jednak w niewielkich, pobocznych rzekach, gdzie nie ma logicznego wytłumaczenia na istnienie takich zanieczyszczeń.

Do rzek trafiają ścieki, śmieci, odpady chemiczne, ale jak widać też narkotyki. Nie jest żadną tajemnicą, że powodują ogromne szkody w środowisku. Życie zwierząt w takich warunkach jest okropnie trudne i wpływa negatywnie także na nas. Niektóre z nafaszerowanych trującymi substancjami ryb potem trafiają na nasze talerze.

Autorzy badania o swoim odkryciu

Główny autor badań, dr Thomas Miller z King's College London, powiedział: "Chociaż stężenia były niskie, byliśmy w stanie zidentyfikować związki, które mogą mieć znaczny wpływ na środowisko i, co najgorsze, mogą stanowić zagrożenie dla dzikiej przyrody".

"W ramach naszej pracy odkryliśmy, że najczęściej wykrywanymi związkami były... narkotyki. W tym kokaina i ketamina, ale także pestycyd, fenuron, którego użycie jest zakazane" - dodaje Miller.

Naukowcy stwierdzili, że problem musi zostać przebadany na większą skalę. Przede wszystkim badacze poszukają większej ilości tego typu zjawisk na terenie całej Wielkiej Brytanii, ale też zagranicą.

Dr Leon Barron z King's College London dodał: "Regularne występowanie nielegalnych narkotyków pośród dzikiego środowiska było zaskakujące. Moglibyśmy się tego spodziewać na obszarach miejskich, takich jak Londyn, ale nie na wiejskich, mniej zamieszkanych terenach."

"(..) Obecność pestycydów, które od dawna są zakazane w Wielkiej Brytanii, stanowi również szczególne ogromną zagadkę" - mówi Barron. Korzystanie z fenuronu zostało zabronione w 2002 roku przez PAN Europe. Skąd więc się wziął? Na to pytanie naukowcy będą szukać odpowiedzi.

brainlywiadomościnarkotyki
Komentarze (15)