Keanu Reeves zaśpiewa w "Cyberpunk 2077"? Bardzo by chciał
Keanu Reeves w wywiadzie dla IGN zdradził, że bardzo chciałby zaśpiewać w Cyberpunk 2077. Temat wyniknął ponieważ Johnny Silverhand, któremu głosu i twarzy użycza Reeves jest członkiem zespołu Samuraj. Piosenki Samuraja będziemy mogli usłyszeć w grze.
18.06.2019 20:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niestety, jak możemy usłyszeć w wywiadzie dla amerykańskiego oddziału IGN, podczas nagrywania scen muzycznych nie usłyszymy głosu aktora. CD Project RED zdecydował się zastąpić Keanu Reevsa, zatrudniając profesjonalny zespół.
"Niestety, nie pozwolili mi śpiewać. Załatwili kapelę rockową, którą sami sobie wybrali. Więc to oni nas zastąpią" - podsumował aktor w wywiadzie. Jednocześnie aktor wyraził nadzieję, że liderzy zespołu wybranego przez CD Project RED pozwolą mu chociaż na minimalny udział w nagraniach piosenek do gry. O tym, czy uda nam się usłyszeć śpiew aktora w "Cyberpunk 2077" będziemy więc mogli przekonać się dopiero po premierze gry, która będzie miała miejsce 16 kwietnia 2020 roku.
Zobacz także: Wymagania "Cyberpunk 2077"? Jeszcze nie znane, ale na tym potworze robiono prezentację gry
Keanu Reeves w wielu wywiadach z dużym entuzjazmem wyrażał się o współpracy z twórcami "Wiedźmina" oraz o samej grze. Polskie studio zdecydowanie pokazało, jak przyciągnąć uwagę do swojej produkcji, a o pokazie "Cyberpunk 2077" na konferencji Microsoft w trakcie E3 jest wciąż głośno. CD Project RED przyznał również, że wyniki przed-sprzedaży gry przekroczyły wyniki "Wiedźmina 3", co potwierdza ogromne zainteresowanie produkcją. Tym bardziej mamy nadzieję, że polska gra po raz kolejny nie zawiedzie, ponieważ poprzeczka postawiona jest bardzo wysoko.