Jemen: Amerykański dron zestrzelony przez rebeliantów [WIDEO]

Rebelianci z szyickiego ruchu Huti poinformowali za pośrednictwem telewizji satelitarnej Al-Masirah, że zestrzelili latającego nad Jemenem amerykańskiego drona zwiadowczego. Do zdarzenia doszło we wtorek późnym wieczorem.

Jemen: Amerykański dron zestrzelony przez rebeliantów [WIDEO]
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY

21.08.2019 13:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rebelianci Huti twierdzą, że ich obrona powietrzna zestrzeliła we wtorek amerykańskiego drona zwiadowczego. Do zdarzenia doszło w rejonie miasta Thamar w Jemenie. Przedstawiciel sił zbrojnych USA oficjalnie nie potwierdził tych informacji. Z opublikowanych w sieci filmów wynika, ze chodzi o amerykański bezzałogowy bojowy aparat latający (UCAV) MQ-9 Reaper.

Amerykański MQ-9 zestrzelony. Zobacz wideo

Rzecznik rebeliantów poinformował, że dron został zestrzelony na południowy wschód od kontrolowanej przez nich stolicy Jemenu, Sany.

Ze słów rzecznika wynika, że do strącenia amerykańskiego drona wykorzystano wyprodukowane w Jemenie nowe rakiety przeciwlotnicze. Te informacje nie są potwierdzone. Bardziej prawdopodobne jest użycie przez rebeliantów systemów dostarczonych przez Iran lub pochodzących z czasów sowieckich rakiet R-27.

Przedstawiciele CENTCOM czyli dowództwa amerykańskich sił w regionie nie potwierdzili jak dotąd utraty drona.

– Zdajemy sobie sprawę z doniesień, że amerykański MQ-9 został zestrzelony nad Jemenem. W tej chwili nie mamy żadnych dodatkowych informacji – oświadczył przedstawiciel sił zbrojnych USA.

Wtorkowe zdarzenie nie jest pierwszym, w którym amerykańska armia traci drony nad Jemenem.

Tocząca się od czterech lat wojna domowa w Jemenie, pomiędzy koalicją pod wodzą Arabii Saudyjskiej, a rebeliantami Huti, wspieranymi przez Iran, pochłonęła już tysiące ofiar i spowodowała potężny kryzys.

wiadomościdroniran
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (1)