Jak powstało życie na Ziemi? Odpowiedź mogą skrywać pioruny
Od lat naukowcy poszukują odpowiedzi na pytanie, skąd wzięło się życie na Ziemi. Najnowsze badania sugerują, że kluczową rolę w jego powstaniu mogły odegrać pioruny, które miliardy lat temu uderzały w naszą planetę.
17.03.2021 10:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czy pioruny mogły dać iskrę konieczną do zapoczątkowania życia na Ziemi? Głównym założeniem na poparcie tej teorii ma być sposób formowania się fulgurytów, czyli nieregularnych form powstałych wskutek stopienia piasku kwarcowego po uderzeniu pioruna.
Fulguryty zawierają fosfor, jeden z podstawowych składników niezbędnych do tworzenia się życia. Autorzy badania opublikowanego na łamach Nature Communications uważają, że pioruny mogły wystarczająco często uderzać we wczesną Ziemię, by uwolnić niezbędną ilość reaktywnego fosforu do rozpoczęcia kształtowania się życia.
- Ta praca pomaga nam zrozumieć, w jaki sposób mogło powstać życie na Ziemi i jak może nadal powstawać na innych planetach podobnych do Ziemi - wyjaśnił Benjamin Hess z Uniwersytetu Yale.
Do tej pory uważano, że reaktywny fosfor został dostarczony na Ziemię przez meteoryty bogate w schreibersyt (fosforek żelaza, niklu i kobaltu). Jednak naukowcy są zdania, że życie zaczęło kształtować się w czasie, gdy nasza planeta nie była tak często "bombardowana" kosmicznymi skałami. Rola piorunów w kształtowaniu się życia pozwala wyjaśnić tę wątpliwość.
Korzystając z różnych technik obrazowania spektroskopowego, naukowcy ujawnili, że schreibersyt można również znaleźć wewnątrz fulgurytów, gdy piorun uderza w określone rodzaje gleby bogatej w glinę.
Następnie wykorzystali specjalnie opracowane algorytmy do przeprowadzenia symulacji wczesnej Ziemi i odkryli, że każdego roku mogło występować od 1 do 5 mld wyładowań atmosferycznych (obecnie obserwuje się ok. 560 mln błyskawic rocznie) oraz ok. 1 mld uderzeń piorunów.
Jeżeli wziąć pod uwagę, że taki stan utrzymywał się przez miliard lat, to uderzenia piorunów mogły odegrać kluczową rolę w dostarczaniu reaktywnego fosforu niezbędnego do tworzenia się DNA, RNA i innych biomolekuł. Co więcej, naukowcy uważają, że poziom fosforu dostarczany przez uderzenia piorunów mógł być znacznie wyższy niż ten pochodzący z meteorytów.
Badacze są zdania, że nowe odkrycie pomoże również w poszukiwaniu życia na innych planetach. "To może być niezależny od meteorytów mechanizm ciągłego generowania prebiotycznego reaktywnego fosforu na planetach podobnych do Ziemi, a nawet nieskończonego odradzania się życia na naszej planecie".