Sojusznik Putina ma nową broń. To ewidentna kopia polskiego sprzętu
Na ostatnim z militarnych pokazów przedstawiciele irańskiej armii zaprezentowali nowego drona Zhobin. Nie ma wątpliwości, że powstał on na wzór polskiego Warmate. Otwartym pozostaje pytanie, czy Zhobin będzie kolejną bronią, jaka zostanie wykorzystana przeciw Ukrainie.
05.07.2023 | aktual.: 05.07.2023 16:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Iran jest jednym z państw, które w największym stopniu wspierają Rosję. Dostarcza armii Putina nie tylko amunicję do ciężkiej broni, ale również drony Shahed-131 i Shahed-136, które są używane m.in. jako narzędzia terroru do ataków na infrastrukturę krytyczną i ludność cywilną. To tanie jednostki produkowane na masową skalę. Informacje o planach przygotowania bardziej złożonej konstrukcji Zhobin pojawiały się już od kilku tygodni.
Teraz odbyła się pierwsza publiczna prezentacja. Na podstawie zdjęć obserwatorzy i analitycy wojenni potwierdzają wcześniejsze przypuszczenia. Iran przygotował rozwiązanie bazujące na polskim Warmate.
Warmate świetnie wypada w Ukrainie
Warmate to dron kamikadze (amunicja krążąca), który powstał dzięki wysiłkom firmy WB Electronics i Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia. Może służyć do obserwacji i zbierania informacji, ale głównym założeniem tej konstrukcji są ataki na żołnierzy oraz sprzęt wroga. Warmate waży ok. 5,7 kg i osiąga prędkość do 80 km/h. Ma wymienne głowice (bojowe lub obserwacyjną), każda wyróżnia się innymi cechami i jest przeznaczona do realizacji innych misji.
Warmate doskonale wywiązuje się ze swojej roli w Ukrainie. Polskie rozwiązanie chwali tamtejsza armia, w sieci pojawiło się też wiele nagrań z udokumentowanymi skutecznymi atakami na rosyjskie cele. Przy pomocy Warmate eliminowano np. wyrzutnię BM-21 Grad, cenny zestaw przeciwlotniczy Pancyr-S1 czy atakowano budynki z rosyjskimi żołnierzami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skąd Iran miał polskiego drona Warmate?
Kopiowanie sprzętu, także wojskowego, nie jest nową praktyką. Konstruktorzy z Iranu nie mają jakichkolwiek oporów w tej kwestii. Warmate najprawdopodobniej został im przekazany przez Rosjan. Polskie dron trafił do Ukrainy w dużych ilościach, niektóre egzemplarze udało się przejąć stronie rosyjskiej. Zdjęcia przechwyconych Warmate publikowano zresztą w sieci.
Dokładna specyfikacja Zhobin nie jest znana i najpewniej jeszcze przez pewien czas się to nie zmieni. Nie ulega wątpliwości, że wizualnie Zhobin to kopia polskiego Warmate. Pewne różnice są jednak widoczne. Uwagę powinna zwracać nie tyle kolorystyka, co np. sporych rozmiarów antena na irańskiej konstrukcji.
Zhobin nie musi wypadać w warunkach bojowych równie dobrze co Warmate. Decydujące będą komponenty, jakie Iran zastosował we wnętrzu oraz ich sprawne działanie. Wątpliwości co do skuteczności (bądź jej braku) drona Zhobin mogą być niestety rozwiewane także w Ukrainie. Nie da się wykluczyć, że i ten sprzęt posłuży do wsparcia Rosjan.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski