Intensywne prace geologiczne na Pomorzu. Budowa elektrowni jądrowej postępuje
Na Pomorzu trwają kluczowe prace geologiczne związane z budową elektrowni jądrowej. Wyniki tych badań będą miały ogromne znaczenie dla zaprojektowania posadowienia reaktorów. Wiosną planowane jest rozszerzenie prac oraz rozpoczęcie badań morskich - przekazał p.o. prezes PEJ Piotr Piela.
Na terenie planowanej budowy pierwszej elektrowni jądrowej Lubiatowo-Kopalino, która powstaje w gminie Choczewo koło Wejherowa, trwają obecnie intensywne prace geologiczne. Ich wyniki będą kluczowe dla zaprojektowania fundamentów trzech reaktorów, jak poinformował Piotr Piela, p.o. prezes Polskich Elektrowni Jądrowych (PEJ). Dodał, że wiosną planowane jest rozszerzenie tych prac oraz rozpoczęcie badań morskich.
Co obecnie dzieje się na placu budowy w Choczewie?
Jak podaje PAP, Piotr Piela, mówiąc o postępach w budowie elektrowni na Pomorzu, wyjaśnił, że obecne prace geologiczne są kontynuowane, aby dokładnie zaprojektować posadowienie reaktorów AP-1000 oraz instalacji chłodzących i zasilających.
"Na wiosnę planujemy przystąpić do poszerzenia prac geologicznych na pełen obszar przyszłej elektrowni, czyli na prawie 400 ha. Jednocześnie będziemy już prowadzili badania morskie, które umożliwią nam przygotowanie przyszłego projektu instalacji zasilania wodą chłodzącą naszego projektu i zrzutu wody gorącej"
Wokół placu budowy partnerzy przygotowują niezbędne zaplecze, które umożliwi sprawne prowadzenie procesu budowy elektrowni. "Mówimy o wszystkich drogach dojazdowych, o kolei, bocznicy, morskim terminalu rozładunkowym oraz o stacjach i liniach energetycznych. Front tych robót został zwymiarowany finansowo na kwotę przeszło 5 mld zł, co dowodzi skali przedsięwzięć, z którymi się mierzymy" – powiedział prezes PEJ.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwszy projekt "ponad podziałami"
Zdaniem Piotra Pieli "projekt budowy elektrowni jądrowej wydaje się być pierwszym projektem daleko ponad podziałami politycznymi w Polsce".
Projekt budowy elektrowni jądrowej w Polsce zyskał szerokie poparcie polityczne. Zarówno Sejm, jak i Senat niemal jednogłośnie przyjęły ustawę gwarantującą dofinansowanie dla PEJ, co stanowi około 30 proc. wartości przyszłej elektrowni. Ustawa czeka na podpis prezydenta, ale już teraz uznawana jest za przesądzoną. Dodatkowo, zabezpieczono finansowanie z amerykańskiej agencji kredytów eksportowych EXIM oraz innych agencji kredytowych państw dostawców technologii.
Wstępne informacje dotyczące finansowania projektu wskazują, że agencje są gotowe zapewnić ponad 90 miliardów złotych na jego realizację. Piotr Piela podkreślił, że jest to mocny dowód na zaufanie instytucji finansujących do sukcesu przedsięwzięcia, co utwierdza ich w przekonaniu, że obecne działania mają dużą szansę na pełną realizację.
Komercyjna eksploatacja pierwszej elektrowni w 2036 r.
Program Polskiej Energetyki Jądrowej przewiduje budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy od 6 do 9 gigawatów. Inwestorem i operatorem będzie spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ), w całości należąca do Skarbu Państwa. Zgodnie z harmonogramem, w 2028 roku planowane jest wylanie pierwszego betonu jądrowego pod reaktor w lokalizacji na Pomorzu. Komercyjna eksploatacja pierwszego bloku ma się rozpocząć w 2036 roku. Konsorcjum Westinghouse-Bechtel zostało wybrane przez poprzedni rząd jako partner dla tej elektrowni, która powstanie w Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu.
Dla drugiej elektrowni rozważane są cztery lokalizacje "powęglowe", z których dwie są preferowane, a dwie dodatkowe. Wstępny harmonogram zakłada rozpoczęcie dialogu z potencjalnymi partnerami i ogłoszenie warunków postępowania konkurencyjnego w 2025 roku. Wybór partnera i technologii ma nastąpić w 2026 roku, ostateczne ustalenie modelu biznesowego w 2027 roku, a budowa ma się rozpocząć w 2032 roku.