Ich taniec znają wszyscy. Sprzedali NFT i wsparli Ukrainę

Autorzy "Coffin Dance" sprzedali swoje słynne nagranie w formie tokena NFT za ponad milion dolarów. Część tej kwoty przekazali ukraińskiej fundacji Back and Alive.

Autorzy słynnego "Coffin Dance" wsparli UkrainęAutorzy słynnego "Coffin Dance" wsparli Ukrainę
Źródło zdjęć: © Twitter | Evgen Vorobiov
Adam Gaafar
oprac.  Adam Gaafar

Mowa o popularnym nagraniu, przedstawiającym grabarzy z Ghany, którzy tanecznym krokiem niosą trumnę ze zmarłym. Jak czytamy na łamach "Wprost", taka forma pożegnania zmarłego nie jest wbrew pozorom związana z tradycją pogrzebową w tym afrykańskim państwie. Zakład oferujący klientom "Coffin Dance" to prywatna inicjatywa przedsiębiorcy pogrzebowego Benjamina Aidoo. Firma funkcjonuje na rynku od 2007 r.

Nagranie z grabarzami z Ghany zostało niedawno sprzedane na aukcji w formie tokenu NFT. Licytacja została zorganizowana wspólnie z ukraińską agencją reklamową Zlodei Advertising.

Czym jest NFT?

W tym miejscu należy wyjaśnić, czym właściwie jest NFT (non-fugible token). Chodzi o specjalny token, będący unikatową, cyfrową jednostką danych. Zapewnia on dostęp do kryptosztuki, która może być zapisana w formie pliku zakodowanego w blockchainie (podobnie jak ma to miejsce w przypadku kryptowalut). Cyfrowe dzieła trafiają co jakiś czas na aukcje, które pozwalają z reguły płacić za nie w Bitcoinach lub Ethereum.

NFT pełni w tym wszystkim funkcję klucza i certyfikatu. Token stanowi dowód, że dana osoba jest właścicielem wskazanego obrazu lub nagrania dostępnego w sieci. Szerzej o kryptosztuce i NFT można przeczytać w tym materiale serwisu Fotoblogia.pl.

Wracając do "Coffin Dance", nabywca kupił token za kwotę 327 Ethereum, czyli ok. 1,047 mln dol. (blisko 4,5 mln zł). Jak donosi "The Kyiv Independent", część tej kwoty (250 tys. dol., czyli ponad 1,07 mln zł) została przekazana ukraińskiej fundacji Back and Alive, która wspiera walczących żołnierzy.

Wybrane dla Ciebie
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇