Hulajnogi elektryczne będą ograniczone do 25 km/h. Projekt ustawy Ministerstwa Infrastruktury
03.06.2019 13:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Polski rząd próbuje coś zmienić w kwestii hulajnóg elektrycznych. W wyniku braku odpowiednich regulacji prawnych, Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło opracowywanie nowej ustawy. Jednym elementów projektu będzie ograniczenie prędkości.
"Musimy zadbać o to, żeby korzystanie z elektrycznych urządzeń transportu osobistego (UTO) było bezpieczne" - mówi minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. "Musi zostać ograniczona prędkość osobistych elektrycznych urządzeń transportu osobistego. To nie tylko hulajnogi, ale i inne urządzenia, które stają się coraz bardziej popularne" - dodaje minister.
Prędkość pojazdów elektrycznych takich jak hulajnóg, deskorolek i wszelkiej maści ich pochodnych ma zostać ograniczona do 25 km/h.
"Chciałbym, żeby było to maksymalnie 25 km/h" - mówi Adamczyk. Minister zaznaczył także, że nie będzie obowiązku rejestracji czy dodatkowych opłat za korzystanie z tego typu pojazdów. I ma ku temu solidne argumenty.
"Jeżeli zakładamy, że hulajnogi elektryczne są traktowane tak jak rowery, nie wprowadzimy obowiązku rejestracyjnego i opłat dla rowerów, więc nie ma tutaj - moim zdaniem - potrzeby, aby wprowadzać takie obowiązki dla hulajnóg elektrycznych" - mówił minister. Trudno się nie zgodzić, ale tutaj pojawia się pewien problem.
Warto jednak zauważyć, że taki ewentualny przepis bardzo ciężko będzie weryfikować. Policjanci nie będą stawać z "suszarkami" przy ścieżkach rowerowych (hulajnogi mają być uznane za rowery), nie będzie też fotoradarów, (to byłby absurd), a także pojazdy nie będą rejestrowane. Więc brakuje tu jakiejkolwiek kontroli.
Źródło: PAP/GazetaPrawna