Hakerzy włamują się do amerykańskiego systemu kontroli powietrznej

Jak wynika z raportu amerykańskiej agencji nadzoru lotnictwa (Federal Aviation Administration), w ubiegłych latach wielokrotnie dochodziło do włamań hakerów przez Internet do systemu kontroli lotów. Sprawy zaszły tak daleko, że hakerzy byli nawet w stanie wyłączyć zasilanie serwerów.

Obraz

Na początku 200. roku włamano się na serwer sieciowy i w ten sposób uzyskano dostęp do danych osobowych 48 000 byłych i obecnych pracowników FAA. W innych przypadkach cyberwłamywacze wykradli hasło administratora i za jego pomocą zainstalowali własne programy na kontrolerze domeny dla systemu nadzoru lotów na zachodnim wybrzeżu USA. W roku 2006 rozprzestrzeniający się wirus zmusił nawet FAA do częściowego wyłączenia kontroli lotów na Alasce.

Wprawdzie w większości przypadków włamania zakłóciły jedynie działanie sieci administracyjnych, ale tego rodzaju ataki mogą się szybko przenieść za pośrednictwem wewnętrznych łączy na systemy kontroli lotów. W rezultacie zagrożone byłoby nadzorowanie przestrzeni powietrznej w czasie rzeczywistym, a także komunikacja i przetwarzanie informacji.

Jedną z przyczyn wielu luk jest wprowadzenie komercyjnego oprogramowania i przejście na sieci bazujące na adresach IP w celu zmodernizowania kontroli lotów. W porównaniu z wcześniejszym okresem, kiedy stosowano opatentowane oprogramowanie, ryzyko stwarzane przez nie zaczyna wymykać się spod kontroli. Szczególnie poważny problem według autorów raportu stanowią niewystarczająco zabezpieczone aplikacje online.

W podsumowaniu autorzy raportu stwierdzają, że należy sobie zadać pytanie już nie o to, czy taki atak o katastrofalnych skutkach może się zdarzyć, ale raczej kiedy do tego dojdzie. W związku z tym trzeba błyskawicznie podjąć środki zaradcze. Za słowami idą czyny: gdzieniegdzie zainstalowano już systemy wykrywania włamań.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach