Haker pozwany przez Sony traci cały swój sprzęt
Sony pozwało do sądu hakera George'a Hotza za złamanie konsoli PlayStation 3 i tym samym umożliwienie między innymi piratom wgrywania dowolnych aplikacji oraz gier. Sam Geohot prędko na niczym nie pogra, ponieważ straci cały swój sprzęt (oprócz telefonu sprezentowanego mu przez Microsoft)
01.02.2011 13:38
.
Rekwirowanie sprzętu jest rutynowym działaniem zawsze, gdy chodzi o podejrzenie o "piractwo": ile to historii słyszeliśmy o "nalotach" na akademiki będące zagłębiem sieci p2p czy firmy, których niezadowoleni pracownicy zgłaszali braki w legalnym oprogramowaniu swojego byłego już pracodawcy. Odebranie Geohotowi sprzętu, na którym mógłby dalej pracować to jednak za mało: został on zmuszony do usunięcia ze swojej strony wszystkich plików, których posiadanie mogłoby umożliwić "otworzenie" konsoli PS3 innym osobom.
Co Sony chce osiągnąć ciąganiem 21-letniego hakera po sądach? Póki co Japończykom udało się rozsławić zarówno samego Hotza, jak i jego dzieło, którego znalezienie na innych stronach w Sieci nie powinno nikomu przysporzyć większych kłopotów.
wydanie internetowe www.gizmodo.pl